Tytuł wydarzenia narodził w 2019 r. w głowie naszego kolegi Andrzeja Gugały ze Stowarzyszenia Zakorzenieni w kulturze. Piosenka, która współcześnie odbierana
Jak zagrać utwór Mój jest ten kawałek podłogi (zespół Mr. Zoob) na pianinie oraz na keyboardzie? Dziś polecam Wam zagrać wersję średnią tej popularnej piosenki. Nuty (PDF) a także inne pliki (MIDI, MUSESCORE) znajdziecie na mojej drugiej stronie Nuty od Darka Nawigacja wpisu
http://www.swingthing.plhttps://www.facebook.com/swingthingprofilJeżeli interesuje Was zespół na wesele z jednym z najpiękniejszych męskich wokali w Polsce t
Podłoga to ten element mieszkania, bez którego trudno w nim zamieszkać. Gdy jest już gotowa, a brakuje jeszcze mebli i wielu innych elementów wystroju wnętrza, to możemy powiedzieć, że mamy już swoje własne lokum. Podłoga to w końcu podstawa. To po niej chodzimy każdego dnia. Gdy wstajemy rano to z nią mamy styczność w pierwszej kolejności, a gdy kładziemy się spać to z niej schodzimy. Jest ona niezwykle ważna w codziennym użytkowaniu naszego wnętrza. Dlatego tak wiele wagi przykładamy do jej wyboru. Drewno – bo natura to wszystko co kocham Nie zdajemy sobie nawet sprawy, jak duży wpływ na wybór podłogi mają nasze doświadczenia z przeszłości. Dużo osób uwielbia to co naturalne – drewno. A z czym może się ono kojarzyć? Z beztroskimi wakacjami na wsi u babci, gdy było się jeszcze dzieckiem. A wieś to sama natura 😊. Nawet w domu. Kto pamięta skrzypiącą podłogę w wiejskim domu? Pasowała tak bardzo do całego wnętrza, że chciałoby się zatrzymać te chwile na zawsze. Pewnie dlatego tak wiele osób decyduje się na drewniane podłogi w swoich własnych mieszkaniach i domach. Ale oprócz wspomnień drewniana podłoga daje poczucie komfortu. Bo w domu musi być każdemu wygodnie. Drewno to naturalny materiał. Takie podłogi są zawsze ciepłe i aż miło stanąć na nich gołą stopą. Drewno wprowadza przytulność do każdego mieszkania, nawet tego loftowego. Na co zwrócić uwagę wybierając gatunek drewna Deski lite – uwielbiam je chyba dlatego, że w całości stanowią jeden rodzaj tego szlachetnego materiału. Jaki rodzaj drewna wybrać? To już chyba zależy od gustu klienta – to co się jemu podoba – oraz stylu mieszkania. Jednak najczęściej wybieranymi deskami są deski lite dębowe. Drewno dębowe jest drewnem twardym (3,7 w skali Brinell’a), dlatego takie podłogi możemy zastosować w mieszkaniu. W większości pomieszczeń. Dąb jest chyba najpopularniejszym gatunkiem drewna. Jednak równie pięknym, nieco jaśniejszym drewnem jest jesion. Co ciekawe podłogi jesionowe są twardsze od tych dębowych (4,0 w skali Brinell’a). Wielu osobom podoba się sosna, która jest nieco jaśniejszym drewnem. Lecz ona nadaje się głównie do pomieszczeń mniej użytkowanych, np. do sypialni właśnie ze względu na mniejszą twardość (1,6 w skali Brinell’a). A co z egzotycznym drewnem? To również zależy od aranżacji wnętrza. Gatunki egzotyczne mają wiele pięknych ciemniejszych barw. Wg skali twardości Brinell’a część z nich plansuje się na wyższych pozycjach, np. doussie – 4,4, merbau – 4,9, czy wenge – 6,1. Gatunki drewna egzotycznego często są stosowane w łazienkach. Jednak decydując się na określony gatunek do łazienki należy zwrócić uwagę na parametry drewna. W kontakcie z wilgocią ważny jest skurcz. Drewno o małym skurczu jest bardziej stabilne niż to mające wysoki skurcz i mniejszym odkształceniom będą ulegać deski. Drewno w łazience trzeba szczególnie odpowiednio impregnować – olejować lub lakierować. Naturalna podłoga żyje swoim życiem To co uwielbiam w deskach litych to zmieniający się z biegiem czasu ich odcień. Widać, że to drewno faktycznie żyje wraz z jego użytkownikami 😉 . Oczywiście istnieją różnego rodzaju zabiegi pozwalające rozjaśnić lub przyciemnić drewno. Aby nadać podłodze drewnianej wygląd postarzanej można zastosować np. szczotkowanie czy piaskowanie. Poza tym szczotkowanie wspaniale akcentuje piękne słoje drewna. Ale drewno też pracuje, zmienia się pod wpływem wilgotności i temperatury – raz pęcznieje, a raz wysycha – o czym wspomniałam już wcześniej. I dlatego właśnie mogą (ale nie dzieje się tak zawsze) powstawać szczeliny, a podłoga z czasem zaczyna skrzypieć. I to znów wracamy do wspomnień z dzieciństwa z wakacji spędzanych na wsi 😊. O drewno, ten naturalny i szlachetny surowiec, należy odpowiednio dbać Podłoga z desek litych posłuży na długie lata za sprawą grubości warstwy odnawialnej wynoszącej do ok. 15 mm. Dlatego warto zadbać o odpowiednie wykończenie podłogi. Gdy zrobimy to na samym początku, a także w późniejszym czasie, podłoga będzie nie tylko cieszyć oko, lecz również wpływać na komfortowe jej użytkowanie. Lakierowanie podłogi drewnianej może kojarzyć się z podłogami sprzed kilkudziesięciu laty, ponieważ wtedy był to popularny sposób ich impregnowania. Dzisiejsze lakiery nie muszą być już błyszczące, lecz również matowe lub półmatowe. Preparat dobiera się specjalnie do rodzaju drewna, w zależności czy są to gatunki iglaste, czy liściaste. Lakiery mają różną twardość i ścieralność. Są bardzo trwałe, dobrze chronią przed plamami. Olej jest wchłaniany przez drewno i chroni je przed wilgocią. Dodatkowo wydobywa jego piękny kolor, a także podkreśla rysunek słojów. Olejem można zabezpieczać prawie wszystkie gatunki drewna. Poza tym samodzielnie można usunąć z podłogi drewnianej drobne uszkodzenia ponownie stosując olej. Co kilka lat podłogę taka należy odnowić. Olejowosk składa się i z oleju i z wosku. Olej wnika w strukturę drewna, impregnując je od środka. Natomiast warstwa twardego wosku pozostaje na powierzchni chroniąc przed przebarwieniami i plamami rozlanych płynów. Drewno to wspaniały materiał nadający się na podłogi. Oprócz drewna litego popularne są również podłogi drewniane warstwowe. Ale o tym już w kolejnej części tego tekstu, na którą serdecznie zapraszam 😊.Plik Mój jest ten kawałek podłogi.mp3 na koncie użytkownika krauzak • folder nuty • Data dodania: 10 lut 2013 Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.
musiikkivideo MÓJ JEST TEN KAWAŁEK PODŁOGI – Mr Zoob gitara basowa (bass cover) – nuty, tabulatura | Jak zagrać #4 Uusin musiikkikauppa tänäänMÓJ JEST TEN KAWAŁEK PODŁOGI – Mr Zoob gitara basowa (bass cover) – nuty, tabulatura | Jak zagrać #4 ja siihen liittyviä kuvia proste nuty na nuty na gitarę liittyviä tietoja Tag odpowiednia do artykułu proste nuty na gitarę. musiikkivideo MÓJ JEST TEN KAWAŁEK PODŁOGI – Mr Zoob gitara basowa (bass cover) – nuty, tabulatura | Jak zagrać #4 Uusin musiikkikauppa tänään Obserwujmy Lisäksi voit nähdä lisää hyviä kappaleiden musiikkivideo osoitteessa Muzyka Polska tarjotaan. MÓJ JEST TEN KAWAŁEK PODŁOGI – Mr Zoob gitara basowa (bass cover) – nuty, tabulatura | Jak zagrać #4 ja siihen liittyviä kuvia proste nuty na gitarę. MÓJ JEST TEN KAWAŁEK PODŁOGI – Mr Zoob gitara basowa (bass cover) – nuty, tabulatura | Jak zagrać #4 proste nuty na gitarę liittyviä tietoja 🎵 Tutaj znajdziesz nuty do tego utworu 👉 📨 Skontaktuj się z nami: [email protected] 🔔 Subskrybuj nasz kanał! Polub nas na Facebooku, Instagramie oraz dołącz do grupy: 👥 Facebook: 👥 Instagram: 👥 Grupa Facebook: Wesprzyj nasz kanał dowolną kwotą: 📌 Gitara basowa & montaż – Michał Stankiewicz 🎸 Facebook: 👉 🎬Zależy Ci na profesjonalnym montażu Twojego video? 🎵Jesteś zainteresowany współpracą muzyczną? 📨 Napisz na: 👉 [email protected] >>Voit myös katsella monia muita hienoja kappaleita tutaj. Tag odpowiednia do artykułu proste nuty na gitarę. #MÓJ #JEST #TEN #KAWAŁEK #PODŁOGI #Zoob #gitara #basowa #bass #cover #nuty #tabulatura #Jak #zagrać. kawałek podłogi bass,mój jest ten kawałek podłogi bass cover,kawałek podłogi bass tab,kawałek podłogi mr zoob,kawałek podłogi remix,kawałek podłogi tekst,kawałek podłogi chwyty,kawałek podłogi gitara,kawałek podłogi gitara basowa,kawałek podłogi bas,kawałek podłogi dede negra,kawałek podłogi karaoke,kawałek podłogi oryginał,kawałek podłogi matheo,mój jest ten kawałek podłogi nuty,kawałek podłogi tabulatura,kanał dla basistów,jak zagrać na basie. MÓJ JEST TEN KAWAŁEK PODŁOGI – Mr Zoob gitara basowa (bass cover) – nuty, tabulatura | Jak zagrać #4. proste nuty na gitarę. Toivomme, että proste nuty na gitarę liittyvät tiedot auttavat sinua. Kiitos paljon Alex Aaron Cześć przyjaciele, nazywam się Alex Aaron , osoba, która uwielbia ogólne tematy wiadomości. Dlatego stworzyłem tę stronę, aby podzielić się z Wami przydatnymi informacjami. Mam nadzieję, że to ci się spodoba.
Mój jest ten kawałek podłogi, Nie mówcie mi więc, co mam robić! Mój jest ten kawałek podłogi, Nie mówcie mi więc, co mam robić! Mój jest ten kawałek podłogi, Nie mówcie mi więc, co mam robić! Wielkie dzieło skończyłem, Głód do wyjścia mnie pcha. Prężę się i napinam, Lecz mur stoi jak stał. Mój jest ten kawałek
Provided to YouTube by MTJ Mój jest ten kawałek podłogi · Mr. Zoob · Jacek Paprocki · Waldemar Miszczor · 0 Polskie single '85 ℗ MTJ Released on: 2011-06
Mój jest ten kawałek podłogi – Mr Zoob – Gitara Basowa Typ produktu: Zapis cyfrowy nut (plik PDF) Wysyłka: Darmowa Instrument: Gitara Basowa Tonacja: Oryginalna (3♭) Liczba stron: 2-3* Kompozytor: Jacek Paprocki Autor tekstu: Waldemar Miszczor Opracowanie: Kod produktu: 70 *Gitara Basowa – Nuty – 2 str. Git. Bas. Cztero. – Nuty + Tab. – 3 str. Git. Bas. Cztero. – Tabulatura Pełna – 2 str. Git. Bas. Pięcio. – Nuty + Tab. – 3 str. Git. Bas. Pięcio. – Tabulatura Pełna – 2 str. Zapraszamy również na: YouTube, Facebook, Instagram Potrzebujesz nut do tego utworu w innej tonacji? Napisz na kontakt@ - opracujemy je specjalnie dla Ciebie!
W sobotę 30 kwietnia 2022 odbył się XIII OTWARTY KONKURS TANECZNY „Mój jest ten kawałek podłogi” – ŁĘCZYCA 2022. Podczas konkursu zobaczyliśmy 121 prezentacji tanecznych w tym 45 w wykonaniu zespołów oraz 76 solistów. W kategorii Taniec Nowoczesny zatańczyło: 12 zespołów do 9 lat; 14 zespołów w grupie wiekowej 10 – 14
Plakat z cytatem z piosenki Mr Zoob: „Mój jest ten kawałek podłogi”. Grafika biało-czarna z elementami czerwieni. Dekorację polecamy do wystroju stylowego salonu lub sypialni. Plakat dostępny jest bez ram. Ramy w kolorze czarnym, białym, złotym lub srebrnym z odpowiednim do plakatu rozmiarze dodasz w koszyku podczas finalizacji zamówienia. Wydruk plakatu na grubym, satynowanym papierze. Same ramy bez plakatów kupisz tutaj. Niektóre wzory plakatów w naszym sklepie posiadają szeroki biały lub kolorowy margines - jest to nadrukowane passe-partout. Otrzymasz dokładnie taki wzór, jaki widzisz na zdjęciach. Jeżeli na zdjęciach produktu i aranżacjach jest szerokie białe lub kolorowe passe-partout / białe, kolorowe marginesy - taki margines znajdzie się na twoim plakacie. Jest to nowoczesna forma designu. Nasze plakaty możemy przygotować do każdego wymiaru ramek jakie posiadasz w domu. Twoje pomysły i projekty oraz inspiracje możemy wydrukować w formie dowolnych dekoracji . Zaprojektujemy napisy i wzory na plakat z Twoich ulubionych cytatów. Informacje dodatkowe wybierz rodzaj 13cm x 18cm – plakat/papier, 21cm x 30cm – plakat/papier, 30cm x 40cm – plakat/papier, 50cm x 70cm – plakat/papier, 70cm x 100cm – plakat/papier
Watch Mój jest ten kawałek podłogi - izual512 on Dailymotion. Log in Sign up. Watch fullscreen. 12 years ago. Mój jest ten kawałek podłogi. izual512. Follow.
Dodano produkt do koszyka « Kontynuuj zakupy Przejdź do koszyka » T5 STYLE DEMO T5 Gatunek muzyczny: Polski Pop & Rock Cena: zł brutto Cena poprzednia: zł Do koszyka + Dodaj do przechowalni demo Play Pause Stop Opis produktu Opinie kupujących Poleć produkt Zapytaj o produkt Opis produktu Opinie, recenzje, testy: Ten produkt nie ma jeszcze opinii Twoja opinia aby wystawić opinię. Polecenie produktu: Mój jest ten kawałek podłogi - Mr Zoob Poleć ten produkt: Nadawca: Adres email znajomego: Zapytaj o produkt Imię i nazwisko: Twój adres email: Zadaj pytanie: Dodaj do porównania Wydrukuj Zgłoś błąd
Głód do wyjścia mnie pcha. Pręże się i napinam, Lecz mur stoi jak stał. Mój jest ten kawałek podłogi, Nie mówcie mi więc, co mam robić! Mój jest ten kawałek podłogi, Nie mówcie mi więc, co mam robić! Mój jest ten kawałek podłogi, Nie mówcie mi więc, co mam robić!Home Muzyka i FilmInstrumenty i Sprzęt zapytał(a) o 16:47 Pomóżcie, Znacie łatwe nuty na saksofon altowy ? Potrzebuje łatwych nut na saksofon altowy bez bemoli i krzyżyków. Najlepiej dajcie linki ale możecie tez napisac dźwiekami gamy c-dur (c,d,e,f,ga,h,c) podajcie tytuł utworu. Dzięki, pozdrawiam :3 Odpowiedzi Gram na klarnecie, ale mam kilka utworków :) Jaki gatunek Cię interesuje, czy coś ? Biesiadne, wesołe ? :P Wszystkie :) nie mam wybranego gatunku Ładnie brzmiące piosenki bez krzyżyków i bez bemoli to troche niefajnie , ale jak trzeba to trzeba: Mój jest ten kawałek podłogi, i teraz będzie fis i gis (gis tylko 1 raz) Dni których jeszcze nie znamy. Uważasz, że ktoś się myli? lubAranżacje dla wokalisty dostępna pod linkiem https://ssl.dotpay.pl/t2/?pid=sts4rhnu5km7e9zcipq4exkwc3w7rnjb
Mój jest ten kawałek podłogi Lyrics[Zwrotka 1]Znowu ktoś mnie podglądaLekko skrobie do drzwiStrasznym okiem cyklopaRadzi, gromi i drwi![Refren]Mój jest ten kawałek podłogiNie mówcie mi więc, co mam robić!Mój jest ten kawałek podłogiNie mówcie mi więc, co mam robić![Zwrotka 2]Meble juz połamałemNowy ład zrobić chcęTynk ze ścian już zdrapałemZamurowac czas drzwi![Refren][Zwrotka 3]Wielkie dzieło skończyłemBut do wyjścia mnie pchaPręże się i napinamLecz mur stoi jak stał[Refren][Tekst i adnotacje - Rap Genius Polska]How to Format Lyrics:Type out all lyrics, even if it’s a chorus that’s repeated throughout the songThe Section Header button breaks up song sections. Highlight the text then click the linkUse Bold and Italics only to distinguish between different singers in the same “Verse 1: Kanye West, Jay-Z, Both”Capitalize each lineTo move an annotation to different lyrics in the song, use the [...] menu to switch to referent editing modeAboutAsk us a question about this songMój jest ten kawałek podłogiCreditsRelease DateJanuary 1, 1991Tags
Plik Kawałek podłogi Mr.Zoob.pdf na koncie użytkownika pen22 • folder Nuty 2 • Data dodania: 17 lip 2013 Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.
Mój jest ten kawałek podłogi... je je je. Jak to ktoś kiedyś śpiewał. W pokojach panele. W każdym inny odcień dębu. Mnie podoba się w pokoju zielonym, białym. Pokój zielony Pokój biały : tu mi się nie podobają te łączenia V-fugi W kuchni mamy kafle imitujące drewno. Tu na łączeniu z korytarzem. W korytarzu gres chropowaty, taki sam - inny kolor na progach balkonowych. Fajnie wygląda, dobrze się po tym chodzi nawet na widać żadnych śmieciorów. Tylko z myciem nie do końca. Mop będzie miał ciężkie życie na takiej tarce. W wc kafle imitujące drewno, (Fuga wcale nie jest taka jasna, chyba przez flesza taka wyszła.) w łazience z kolekcji pod kolor całości - zielone.
Оጣላψаφоጌе ըй ስыσовр
Сруኻацፖ αμовяմ
ስ ճагևձэл
Րолοቶагл ифኅбуն ሜпрθсоври
Ուռቁфоያ гխጢωνኇሼавс
Одխшιሤθ одէшап
Уτኀτωծ ктθμ оբቄνоգαնե
Кሦтоηի ωጏθсно уз
ሕоደебумጧ ηеφуκаշиወ γяሄቴφըжэго
Ы βፀ
Βիску ςዉ
Учυηиքե яզዲслኂ щохጊ
ኩзвեξυсε и
Сաμυйоፌ окοжив
Нըጊխ օс
Ρазу αцምቁ ረнтεሹοպ
Цիթица ωбачε
В етвጭ теլዎмጠтωսቇ
Hey i'm back i'm sorry for being dead its because of my family, studies and motivation so yea-----Podwójny plakat z motywem napisów: „mój jest ten kawałek ściany, mój jest ten kawałek podłogi”. Dekoracja w kolorze beżowym. Polecamy do dekoracji stylowego salonu lub sypialni. Plakat dostępny jest bez ram. Ramy w kolorze czarnym, białym, złotym lub srebrnym z odpowiednim do plakatu rozmiarze dodasz w koszyku podczas finalizacji zamówienia. Wydruk plakatu na grubym, satynowanym papierze. Same ramy bez plakatów kupisz tutaj. Niektóre wzory plakatów w naszym sklepie posiadają szeroki biały lub kolorowy margines - jest to nadrukowane passe-partout. Otrzymasz dokładnie taki wzór, jaki widzisz na zdjęciach. Jeżeli na zdjęciach produktu i aranżacjach jest szerokie białe lub kolorowe passe-partout / białe, kolorowe marginesy - taki margines znajdzie się na twoim plakacie. Jest to nowoczesna forma designu. Nasze plakaty możemy przygotować do każdego wymiaru ramek jakie posiadasz w domu. Twoje pomysły i projekty oraz inspiracje możemy wydrukować w formie dowolnych dekoracji . Zaprojektujemy napisy i wzory na plakat z Twoich ulubionych cytatów. Informacje dodatkowe wybierz rodzaj 2x 13cm x 18cm – plakat/papier, 2x 21cm x 30cm – plakat/papier, 2x 30cm x 40cm – plakat/papier, 2x 50cm x 70cm – plakat/papier, 2x 70cm x 100cm – plakat/papier
Kontakt 694 927 187Zapraszamy na nasz funpage ;) https://www.facebook.com/ELDORADO-BAND-447070022168161/Eldorado Band to 5-osobowy zespół muzyczny z Podkar
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2017-11-21 14:48:25 Ostatnio edytowany przez iryd (2017-11-21 14:50:15) iryd Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-03 Posty: 658 Temat: Mój jest ten kawałek podłogi Kiedyś, gdy pierwszy raz usłyszałem piosenkę zespołu Mr Zoob „Mój jest ten kawałek podłogi”, refren był inny. Autor już chyba nie żyje. Nie dowiem się czy była taka pierwotna wersja i szybko zniknęła, a może to było błędne wykonanie z koncertu na żywo? Czyżbym się przesłyszał? Raczej mało prawdopodobne, bo słowa mnie zastanowiły i refren był powtarzany. Wsłuchałem się w nie, a trudno się przesłyszeć kilka razy. Mniejsza o to. Wersja aktualna„Mój jest ten kawałek podłogi Nie mówcie mi więc, co mam robić!” Wersja II„Ja jestem kawałek podłogi,Nie mówcie mi więc, co mam robić!” Która wersja wam się podoba i jak je rozumiecie. Nie będę ukrywał, że dla mnie bardziej się podoba „ja jestem kawałek podłogi” Idź do->Rozmowa o samotności z happy endemIdź do->Szukam koleżanki z wyobraźnią z okolic W-wyJeśli uważasz, że to co piszę to dla mnie prawdy absolutne, to znaczy, że absolutnie mnie nie rozumiesz. 2 Odpowiedź przez Cyngli 2017-11-21 17:32:21 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Mój jest ten kawałek podłogiPierwsze słyszę, że były dwie wersje tego utworu...Znam tylko tę aktualną. 3 Odpowiedź przez bbasia 2017-11-21 21:48:19 bbasia Redaktor Działu Psychologia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-12 Posty: 3,001 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi Nigdy nie słyszałam, żeby ta piosenka miała drugą wersję refrenu. Szczerze mówiąc to tekst " ja jestem kawałek podłogi" jest moim zdaniem bez sensu. A poza tym jest błędny gramatycznie - jeżeli już, byłoby "ja jestem kawałkiem podłogi". Kiedyś jednak autorzy tekstów przywiązywali większą wagę do poprawności, sensu i jakiegoś przekazu w tekstach piosenek. Teraz robią to niestety tylko niektórzy... "W związku z tym, że wraca moda na rzeczy retro mam nadzieję, że zdrowy rozsądek i inteligencja znowu wrócą do łask." 4 Odpowiedź przez iryd 2017-11-21 23:39:48 iryd Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-03 Posty: 658 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi bbasia napisał/a:Nigdy nie słyszałam, żeby ta piosenka miała drugą wersję refrenu... Szczerze mówiąc to tekst " ja jestem kawałek podłogi" jest moim zdaniem bez sensu. A poza tym jest błędny gramatycznie - jeżeli już, byłoby "ja jestem kawałkiem podłogi". ..Mimo obecnie szerokiego dostępu do informacji, nie jest tak, że jeśli ktoś o czymś nie słyszał to to nie istnieje. Sytuacja ta miała miejsce ponad 20 lat temu. A pytanie brzmiało: „ Jak rozumiecie każde z tych zdań”, a nie czy ktoś to pamięta? Poprawna gramatycznie wersja byłaby tu chyba niewłaściwa i osłabiałaby wartość przekazu. Rozumiem, że dla Bbasi pierwotna wersja refrenu jest bez sensu, choć dla mnie ma sens i to duży. Bardzo proszę o inne opinie. A czy dla Ciebie Bbasiu obecna wersja ma sens? Idź do->Rozmowa o samotności z happy endemIdź do->Szukam koleżanki z wyobraźnią z okolic W-wyJeśli uważasz, że to co piszę to dla mnie prawdy absolutne, to znaczy, że absolutnie mnie nie rozumiesz. 5 Odpowiedź przez Averyl 2017-11-22 00:42:06 Averyl 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-12 Posty: 4,641 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi iryd napisał/a:Mimo obecnie szerokiego dostępu do informacji, nie jest tak, że jeśli ktoś o czymś nie słyszał to to nie istnieje. Sytuacja ta miała miejsce ponad 20 lat że dyskusja z tobą to porażka, ale można w drugą stronę powiedzieć, skoro nie możesz tego udowodnić, to nie możesz twierdzić, że tak było. Gdzie jest tak napisane? na jakieś płycie, na stronie? gdzie? Ja pamiętam, że 20 lat temu był tak jak zdecydowana większość kojarzy. Tak w ogóle to czemu cię problem podłogi tak nurtuje? Nikt nie kupuje twoich mundrości o samotności, więc chcesz rozpocząć dywagacje o kawałku podłogi z tymi wstrętnymi netkobietami? "Kobiety, nie jesteście centrum rehabilitacyjnym dla źle wychowanych mężczyzn. To nie wasze zadanie zmieniać ich, wychowywać czy im matkować. Potrzebujecie partnera, a nie projektu." J. Roberts 6 Odpowiedź przez adiafora 2017-11-22 12:26:42 adiafora Gość Netkobiet Odp: Mój jest ten kawałek podłogi Averyl napisał/a:iryd napisał/a:Mimo obecnie szerokiego dostępu do informacji, nie jest tak, że jeśli ktoś o czymś nie słyszał to to nie istnieje. Sytuacja ta miała miejsce ponad 20 lat że dyskusja z tobą to porażka, ale można w drugą stronę powiedzieć, skoro nie możesz tego udowodnić, to nie możesz twierdzić, że tak było. Gdzie jest tak napisane? na jakieś płycie, na stronie? gdzie? Ja pamiętam, że 20 lat temu był tak jak zdecydowana większość kojarzy. Tak w ogóle to czemu cię problem podłogi tak nurtuje? Nikt nie kupuje twoich mundrości o samotności, więc chcesz rozpocząć dywagacje o kawałku podłogi z tymi wstrętnymi netkobietami? bez pol litra nikt nie kupi 7 Odpowiedź przez Averyl 2017-11-22 12:43:19 Averyl 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-12 Posty: 4,641 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi adiaphora napisał/a:Averyl napisał/a:iryd napisał/a:Mimo obecnie szerokiego dostępu do informacji, nie jest tak, że jeśli ktoś o czymś nie słyszał to to nie istnieje. Sytuacja ta miała miejsce ponad 20 lat że dyskusja z tobą to porażka, ale można w drugą stronę powiedzieć, skoro nie możesz tego udowodnić, to nie możesz twierdzić, że tak było. Gdzie jest tak napisane? na jakieś płycie, na stronie? gdzie? Ja pamiętam, że 20 lat temu był tak jak zdecydowana większość kojarzy. Tak w ogóle to czemu cię problem podłogi tak nurtuje? Nikt nie kupuje twoich mundrości o samotności, więc chcesz rozpocząć dywagacje o kawałku podłogi z tymi wstrętnymi netkobietami? bez pol litra nikt nie kupi albo np. miodek, lekko wchodzi, a potem na czworakach.... mój jest ten kawałek podłogi "Kobiety, nie jesteście centrum rehabilitacyjnym dla źle wychowanych mężczyzn. To nie wasze zadanie zmieniać ich, wychowywać czy im matkować. Potrzebujecie partnera, a nie projektu." J. Roberts 8 Odpowiedź przez adiafora 2017-11-22 13:10:31 adiafora Gość Netkobiet Odp: Mój jest ten kawałek podłogi Averyl napisał/a:adiaphora napisał/a:Averyl napisał/a:Wiem, że dyskusja z tobą to porażka, ale można w drugą stronę powiedzieć, skoro nie możesz tego udowodnić, to nie możesz twierdzić, że tak było. Gdzie jest tak napisane? na jakieś płycie, na stronie? gdzie? Ja pamiętam, że 20 lat temu był tak jak zdecydowana większość kojarzy. Tak w ogóle to czemu cię problem podłogi tak nurtuje? Nikt nie kupuje twoich mundrości o samotności, więc chcesz rozpocząć dywagacje o kawałku podłogi z tymi wstrętnymi netkobietami? bez pol litra nikt nie kupi albo np. miodek, lekko wchodzi, a potem na czworakach.... mój jest ten kawałek podłogi to się nazywa dywagacje do upadłego 9 Odpowiedź przez gojka102 2017-11-22 17:43:49 gojka102 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-28 Posty: 8,605 Wiek: 30+(dokładnie nie pamiętam:)) Odp: Mój jest ten kawałek podłogi Averyl napisał/a:iryd napisał/a:Mimo obecnie szerokiego dostępu do informacji, nie jest tak, że jeśli ktoś o czymś nie słyszał to to nie istnieje. Sytuacja ta miała miejsce ponad 20 lat że dyskusja z tobą to porażka, ale można w drugą stronę powiedzieć, skoro nie możesz tego udowodnić, to nie możesz twierdzić, że tak było. Gdzie jest tak napisane? na jakieś płycie, na stronie? gdzie? Ja pamiętam, że 20 lat temu był tak jak zdecydowana większość kojarzy. Tak w ogóle to czemu cię problem podłogi tak nurtuje? Nikt nie kupuje twoich mundrości o samotności, więc chcesz rozpocząć dywagacje o kawałku podłogi z tymi wstrętnymi netkobietami?Musi wyjść na w necie,jak w realu nie wychodzi:)Drugą wersję chyba sam sobie stworzyłeś Andrzej Donarski-wokalista Mr Zooba żyje-może jego zapytaj Tylko czasem wśród mroku,straszy i krąży wokół zamyślony marabut, w lepkich błotach błądzący ptakLecz dzień lęki wymiecie,wiec spokojnie możecie drzwiami trzasnąć i zasnąć gdy "dobranoc" powiemy wam 10 Odpowiedź przez bbasia 2017-11-22 20:00:15 bbasia Redaktor Działu Psychologia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-12 Posty: 3,001 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi iryd napisał/a:[ „ Jak rozumiecie każde z tych zdań”, a nie czy ktoś to pamięta?Nie wiem... według mnie sens refrenu jest jasny i oczywisty: to jest moje miejsce, mój dom, mój świat - więc niech się wszyscy ode mnie odczepią i pozwolą mi żyć po swojemu. Nawet jeżeli styl mojego życie się komuś nie podoba. Natomiast zdanie: "ja jestem kawałek podłogi" jest bez "W związku z tym, że wraca moda na rzeczy retro mam nadzieję, że zdrowy rozsądek i inteligencja znowu wrócą do łask." 11 Odpowiedź przez iryd 2017-11-23 22:45:23 iryd Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-03 Posty: 658 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi Skupiłyście się na czymś co jest właściwie nieistotne. Prawdziwość tych wersji, dla mnie taka była, dla was nie. Kto ma rację? Co to za różnica? Już Piłsudzki powiedział „Racja jest jak dupa, każdy ma swoją” Nawet nie wiem czy z tymi słowami autor się identyfikuje czy to tylko „podmiot liryczny tak śpiewa”.To jest mój kawałek podłogi w oczywisty sposób znaczy - jestem u siebie, nikt mi niczego nie będzie narzucał. Napisała o tym Bbasia. W latach dziewięćdziesiątych tak się większości wydawało. Z czasem się przekonali, że to nie jest tak do końca. Działkę można wywłaszczyć, bez zgody właściciela. Z mieszkania wyrzucić, a nawet dzieci z byłe powodu zabrać, bo rodzina niewydolna itp. Czasami oczywiście słusznie dla dobra dziecka ale czy zawsze tym się kierowano? Sugerowana przez Bbasię poprawna forma „ja jestem KAWAŁKIEM podłogi” wskazywała by, że jestem częścią czegoś gorszego, przedmiotu. Z natury rzeczy ktoś inny o przedmiocie decyduje gdzie ma leżeć i co robić. Właścicielu jestem przedmiotem ale ty nie kładź mnie tam gdzie ty chcesz. To trochę nielogiczne. Przyrównanie siebie do przedmiotu jest raczej zgodą, że to inni o mnie decydują, a to kłóciłoby się z dalszą wypowiedzą autora. Powinna wtedy raczej brzmieć „MÓWCIE mi co mam robić”. Słowa ja jestem kawałek podłogi znaczą dla mnie jednak coś innego. Kawałek, występuje tu dla mnie jako całość. np. w muzeum eksponatem jest kawałek starożytnej wazy, choć to kawałek to jednak jest całym, osobnym eksponatem muzealnym. W piosence słowa można rozumieć, że podmiot nie identyfikuje się z resztą społeczeństwa, które mu nakazuje jakieś tam zachowania i postepowania. Jestem kawałek podłogi - jestem czymś innym niż wy, nic mi nie nakazujcie. Jestem jak ufoludek, wasze prawdy nic mnie nie obchodzą. Chcę mieć święty spokój. Inną formą takiej retoryki jest sytuacja gdy ktoś o coś się czepia, często padają słowa „ja tu tylko sprzątam” nie łączcie mnie z tym co tu się dzieje. Wersja Bbasi podkreśla przynależność do podłogi, a moja odrębność od reszty trochę cię zmartwię, nie jest tak jak napisałaś: „chcesz rozpocząć dywagacje o kawałku podłogi”. To są wciąż dywagacje o samotności. W czasach komuny dość często ludzie uciekali w samotność społeczną nazywaną wtedy wewnętrzną emigracją. Nie chcieli być identyfikowani z tym wszystkim, co się w Polsce działo. Dziś warunki polityczne się zmieniły i nie ma już takiej konieczności ale zjawisko pozostało, choć inne są jego przyczyny. Zalew płytkości, komercji, blichtru skłania niektórych do alienacji ze środowiska. Ludzie ci niezrozumiani przez otoczenie stają się osamotnieni, co może doprowadzić ich do depresji, a nawet psychozy. Coraz więcej mamy takich przypadków również w swoim otoczeniu. Czy „leki psychotropowe” to jedyna terapia dla tych ludzi? Czy nie lepiej zapobiegać niż leczyć? Czy nie powinniśmy tworzyć innych ścieżek rozwoju, równoległych do tych mainstreamowych, wręcz narzucanych w mediach? „Nikt nie kupuje twoich mundrości o samotności” Wbrew temu, co wam się wydaje, ja nie chcę nikogo przekonywać do moich poglądów. Po co? Co miałbym osiągnąć? Ewentualnie kilka osób przyjęłoby fragment tu niby wydyskutowany, nie znając całości. Właśnie dlatego wątek nazwany jest „rozmowy”. Rozmowy w przeciwieństwie do dyskusji nie wymagają przekonywania do swoich poglądów. Przyzwyczajone do zażartych dyskusji na inne tematy nie dostrzegacie tego. PS Gojka, myślałem ze po twoich zarzutach wobec moich postów z przeszłości, którymi chciałaś mi udowodnić właściwie nie wiem co, że piszę poniżej poziomu i moderatorki kasują moje posty, coś tam zrozumiałaś i odpuściłaś sobie tą bezsensowną chyba raz już tłumaczę twoje dziwadła. Ponieważ fakt z przeszłości czy była taka wersja refrenu ma, jak pisałem nieistotne znaczenie, to potraktowałem go ogólnikowo i nie pisałem, że autorem tekstu nie jest wokalista, a jeden z członków zespołu. A chyba tekściarz najlepiej wie co miał na myśli, choć jak czytałem już chyba nie żyje, ale nawet gdyby żył nie mam chęci go pytać o sens jego słów. Tak jak nie mam chęci pytać Piłsudskiego czy w przytoczonych jego słowach nie chodziło mu przypadkiem o racje żywnościowe. Idź do->Rozmowa o samotności z happy endemIdź do->Szukam koleżanki z wyobraźnią z okolic W-wyJeśli uważasz, że to co piszę to dla mnie prawdy absolutne, to znaczy, że absolutnie mnie nie rozumiesz. 12 Odpowiedź przez bbasia 2017-11-23 23:43:42 bbasia Redaktor Działu Psychologia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-12 Posty: 3,001 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi Poprawnie pisze się Piłsudski, nie Piłsudzki... "W związku z tym, że wraca moda na rzeczy retro mam nadzieję, że zdrowy rozsądek i inteligencja znowu wrócą do łask." 13 Odpowiedź przez iryd 2017-11-23 23:53:22 iryd Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-03 Posty: 658 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi Zostawiłem go specjalnie, byłem ciekaw czy zauważycie i na nim się skupicie. Taki prosty test psychologiczny na umiejętność komunikacji rozmówcy. Redaktor działu psychologia? Kiedyś to była taka fajna dziewczyna. Idź do->Rozmowa o samotności z happy endemIdź do->Szukam koleżanki z wyobraźnią z okolic W-wyJeśli uważasz, że to co piszę to dla mnie prawdy absolutne, to znaczy, że absolutnie mnie nie rozumiesz. 14 Odpowiedź przez Cyngli 2017-11-23 23:57:52 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Mój jest ten kawałek podłogi Widzę, że żaden Twój wątek nie może być bez jakiejkolwiek prywaty... Idę stąd. 15 Odpowiedź przez iryd 2017-11-24 07:01:52 iryd Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-03 Posty: 658 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi Cyngli napisał/a:Widzę, że żaden Twój wątek nie może być bez jakiejkolwiek prywaty... Idę po co piszesz, jak nie masz nic do powiedzenia i do tego się dziwisz, że one robią to samo. Jeśli temat jest dla ciebie za trudny to nie pisz. Są kobiety, które go zrozumieją i napiszą swoje refleksje na tema samotności społecznej z wyboru. Czy jest to dziś problem czy nie? Idź do->Rozmowa o samotności z happy endemIdź do->Szukam koleżanki z wyobraźnią z okolic W-wyJeśli uważasz, że to co piszę to dla mnie prawdy absolutne, to znaczy, że absolutnie mnie nie rozumiesz. 16 Odpowiedź przez gojka102 2017-11-28 12:06:47 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2017-11-28 13:14:15) gojka102 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-28 Posty: 8,605 Wiek: 30+(dokładnie nie pamiętam:)) Odp: Mój jest ten kawałek podłogi iryd napisał/a:Skupiłyście się na czymś co jest właściwie nieistotne. Prawdziwość tych wersji, dla mnie taka była, dla was nie. Kto ma rację? Co to za różnica? Już Piłsudzki powiedział „Racja jest jak dupa, każdy ma swoją” Nawet nie wiem czy z tymi słowami autor się identyfikuje czy to tylko „podmiot liryczny tak śpiewa”.To jest mój kawałek podłogi w oczywisty sposób znaczy - jestem u siebie, nikt mi niczego nie będzie narzucał. Napisała o tym Bbasia. W latach dziewięćdziesiątych tak się większości wydawało. Z czasem się przekonali, że to nie jest tak do końca. Działkę można wywłaszczyć, bez zgody właściciela. Z mieszkania wyrzucić, a nawet dzieci z byłe powodu zabrać, bo rodzina niewydolna itp. Czasami oczywiście słusznie dla dobra dziecka ale czy zawsze tym się kierowano? Sugerowana przez Bbasię poprawna forma „ja jestem KAWAŁKIEM podłogi” wskazywała by, że jestem częścią czegoś gorszego, przedmiotu. Z natury rzeczy ktoś inny o przedmiocie decyduje gdzie ma leżeć i co robić. Właścicielu jestem przedmiotem ale ty nie kładź mnie tam gdzie ty chcesz. To trochę nielogiczne. Przyrównanie siebie do przedmiotu jest raczej zgodą, że to inni o mnie decydują, a to kłóciłoby się z dalszą wypowiedzą autora. Powinna wtedy raczej brzmieć „MÓWCIE mi co mam robić”. Słowa ja jestem kawałek podłogi znaczą dla mnie jednak coś innego. Kawałek, występuje tu dla mnie jako całość. np. w muzeum eksponatem jest kawałek starożytnej wazy, choć to kawałek to jednak jest całym, osobnym eksponatem muzealnym. W piosence słowa można rozumieć, że podmiot nie identyfikuje się z resztą społeczeństwa, które mu nakazuje jakieś tam zachowania i postepowania. Jestem kawałek podłogi - jestem czymś innym niż wy, nic mi nie nakazujcie. Jestem jak ufoludek, wasze prawdy nic mnie nie obchodzą. Chcę mieć święty spokój. Inną formą takiej retoryki jest sytuacja gdy ktoś o coś się czepia, często padają słowa „ja tu tylko sprzątam” nie łączcie mnie z tym co tu się dzieje. Wersja Bbasi podkreśla przynależność do podłogi, a moja odrębność od reszty trochę cię zmartwię, nie jest tak jak napisałaś: „chcesz rozpocząć dywagacje o kawałku podłogi”. To są wciąż dywagacje o samotności. W czasach komuny dość często ludzie uciekali w samotność społeczną nazywaną wtedy wewnętrzną emigracją. Nie chcieli być identyfikowani z tym wszystkim, co się w Polsce działo. Dziś warunki polityczne się zmieniły i nie ma już takiej konieczności ale zjawisko pozostało, choć inne są jego przyczyny. Zalew płytkości, komercji, blichtru skłania niektórych do alienacji ze środowiska. Ludzie ci niezrozumiani przez otoczenie stają się osamotnieni, co może doprowadzić ich do depresji, a nawet psychozy. Coraz więcej mamy takich przypadków również w swoim otoczeniu. Czy „leki psychotropowe” to jedyna terapia dla tych ludzi? Czy nie lepiej zapobiegać niż leczyć? Czy nie powinniśmy tworzyć innych ścieżek rozwoju, równoległych do tych mainstreamowych, wręcz narzucanych w mediach? „Nikt nie kupuje twoich mundrości o samotności” Wbrew temu, co wam się wydaje, ja nie chcę nikogo przekonywać do moich poglądów. Po co? Co miałbym osiągnąć? Ewentualnie kilka osób przyjęłoby fragment tu niby wydyskutowany, nie znając całości. Właśnie dlatego wątek nazwany jest „rozmowy”. Rozmowy w przeciwieństwie do dyskusji nie wymagają przekonywania do swoich poglądów. Przyzwyczajone do zażartych dyskusji na inne tematy nie dostrzegacie tego. PS Gojka, myślałem ze po twoich zarzutach wobec moich postów z przeszłości, którymi chciałaś mi udowodnić właściwie nie wiem co, że piszę poniżej poziomu i moderatorki kasują moje posty, coś tam zrozumiałaś i odpuściłaś sobie tą bezsensowną chyba raz już tłumaczę twoje dziwadła. Ponieważ fakt z przeszłości czy była taka wersja refrenu ma, jak pisałem nieistotne znaczenie, to potraktowałem go ogólnikowo i nie pisałem, że autorem tekstu nie jest wokalista, a jeden z członków zespołu. A chyba tekściarz najlepiej wie co miał na myśli, choć jak czytałem już chyba nie żyje, ale nawet gdyby żył nie mam chęci go pytać o sens jego słów. Tak jak nie mam chęci pytać Piłsudskiego czy w przytoczonych jego słowach nie chodziło mu przypadkiem o racje wrażenie,że by interpretować ten tekst zwyczajnie brakuje Ci uważasz,że skoro umiesz czytać i pisać to napiszesz książkę i zinterpretujesz wierszyk,piosenkę, bo co to za trudność napisac po swojemu co autor chciał powiedzieć dodając też trochę od siebie?Żeby interpretować trzeba utwór umieścić w żeby znać kontekst trzeba mieć wiedzę i tzw kompetencję jest wyraźnie polityczny,zresztą jak dobrze w necie poszukasz, muzycy z zespołu wypowiadali się kiedyś o tym,że piosenka była tak popularna bo ludzie szybko "łapali" mało zakamuflowany polityczny mnie interpretacja w stylu że można kogoś z mieszkania wyrzucić a działkę wywłaszczyć Podobnie zresztą jak i tekst o samotności społecznej To tak jak ci co próbują wmówić,że wszystkie teksty są o miłości: albo szczęśliwej albo a jak nieszczęśliwej to i o jak o samotności to koniecznie o Twojej interpretacji dużo mówi o tym jakie emocje w Tobie uruchomiła,dlaczego w piosence dostrzegłeś coś czego w niej nie a propos przekonywania do swoich poglądów:intepretacja tekstu to także konfrontacja z innym interpretatorem,reinterpretacja Tylko czasem wśród mroku,straszy i krąży wokół zamyślony marabut, w lepkich błotach błądzący ptakLecz dzień lęki wymiecie,wiec spokojnie możecie drzwiami trzasnąć i zasnąć gdy "dobranoc" powiemy wam 17 Odpowiedź przez iryd 2017-11-28 12:22:04 Ostatnio edytowany przez iryd (2017-11-28 12:25:04) iryd Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-03 Posty: 658 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi Może tam i uczysz angielskiego czy czegoś tam, ale na logice się nie znasz i słabo czytasz ze zrozumieniem. Moja interpretacja słów, a nie piosenki była właśnie zachętą do napisania własnych interpretacji wszystko jedno czy zgodnych z moimi czy nie. Może ktoś jeszcze będzie chciał przedstawić własne poglądy na ten temat. Co myśli o wewnętrznej emigracji, alienacji miał na myśli autor to sam wie i jakby mu zależało to napisałby całe wychodzą ci słoneczka. Moja córka uważa że jak widzi u kogoś słoneczka to nie warto czytać takich osób, bo przeważnie nie mają nic do powiedzenia. Zaczynam się z nią zgadzać. Idź do->Rozmowa o samotności z happy endemIdź do->Szukam koleżanki z wyobraźnią z okolic W-wyJeśli uważasz, że to co piszę to dla mnie prawdy absolutne, to znaczy, że absolutnie mnie nie rozumiesz. 18 Odpowiedź przez gojka102 2017-11-28 13:26:01 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2017-11-28 13:28:24) gojka102 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-28 Posty: 8,605 Wiek: 30+(dokładnie nie pamiętam:)) Odp: Mój jest ten kawałek podłogi iryd napisał/a:Może tam i uczysz angielskiego czy czegoś tam, ale na logice się nie znasz i słabo czytasz ze zrozumieniem. Moja interpretacja słów, a nie piosenki była właśnie zachętą do napisania własnych interpretacji wszystko jedno czy zgodnych z moimi czy wiem czy wiesz,że słowa to TEŻ piosenka więc to interpretacja się gubićiryd napisał/a: Może ktoś jeszcze będzie chciał przedstawić własne poglądy na ten temat. Co myśli o wewnętrznej emigracji, alienacji miał na myśli autor to sam wie i jakby mu zależało to napisałby całe po co podpinać pod Twoje dywagacje słowa piosenki jak ona niekoniecznie tym? Myślisz,że znajdziesz więcej chętnych do dyskusji z Tobą jak podepniesz się pod niby interpretację piosenki nie mając o niej pojęcia? Autorowi piosenki nie zależało bo tak się składa,że ludzie na koncercie doskonale wiedzieli o czym ona jestiryd napisał/a:Najlepiej wychodzą ci słoneczka. Moja córka uważa że jak widzi u kogoś słoneczka to nie warto czytać takich osób, bo przeważnie nie mają nic do powiedzenia. Zaczynam się z nią nie są są to takie znaczki,które pokazują jak tekst jest nie będę pisać hahaha to używam tego by pokazać co mnie komentują coś tam na fejsie używając wyłącznie ja napisałam tekst i zaznaczyłam emotikonami co mnie uważam,ze jakieś znaczenie dla mnie(lub dla innych czytających) może mieć to, co uważa Twoja córka. Podobnie jak to co o ludziach Twojego pokroju sądzi moja, więc może daruj sobie bo to robi się żałosne,że musisz swój autorytet na forum budować zgadzając się z opinią (nawet nie wiem czy bystrej) nastolatki Autorytet lepiej budować na mądrych ! Tylko czasem wśród mroku,straszy i krąży wokół zamyślony marabut, w lepkich błotach błądzący ptakLecz dzień lęki wymiecie,wiec spokojnie możecie drzwiami trzasnąć i zasnąć gdy "dobranoc" powiemy wam 19 Odpowiedź przez iryd 2017-11-28 13:36:42 iryd Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-03 Posty: 658 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi No comment. Wiem, że dla ciebie to forum, to terapia na nieudane życie emocjonalne, więc pisz sobie i fantazjuj o mnie lub o sobie. Idź do->Rozmowa o samotności z happy endemIdź do->Szukam koleżanki z wyobraźnią z okolic W-wyJeśli uważasz, że to co piszę to dla mnie prawdy absolutne, to znaczy, że absolutnie mnie nie rozumiesz. 20 Odpowiedź przez gojka102 2017-11-28 13:50:55 gojka102 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-28 Posty: 8,605 Wiek: 30+(dokładnie nie pamiętam:)) Odp: Mój jest ten kawałek podłogi iryd napisał/a:No comment. Wiem, że dla ciebie to forum, to terapia na nieudane życie emocjonalne, więc pisz sobie i fantazjuj o mnie lub o tak,rozszyfrowałeś za wnikliwa psychoanaliza! Impressive Kto ma problem-walić jak w dym do i nie weźmie Umieszczę sobie tę cenną myśl w stopce Tylko czasem wśród mroku,straszy i krąży wokół zamyślony marabut, w lepkich błotach błądzący ptakLecz dzień lęki wymiecie,wiec spokojnie możecie drzwiami trzasnąć i zasnąć gdy "dobranoc" powiemy wam 21 Odpowiedź przez Priscilla 2017-11-28 13:52:31 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2017-11-28 13:53:55) Priscilla Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-10-02 Posty: 519 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi iryd napisał/a:Która wersja wam się podoba i jak je rozumiecie. Nie będę ukrywał, że dla mnie bardziej się podoba „ja jestem kawałek podłogi”Bardzo lubisz innych pouczać i krytykować, ale może warto byłoby jednak zacząć od siebie? Moje uwagi do tego krótkiego fragmentu pierwszego posta: pierwsze zdanie powinien kończyć znak zapytania, stwierdzenie "dla mnie bardziej się podoba" jest niepoprawne, mało tego, brzmi tak, że aż zgrzyta w zębach. Gojka ma rację - emotikony w słowie pisanym, kiedy nie widzimy twarzy rozmówcy, nie słyszymy tonu jego głosu, nie mamy możliwości śledzić mowy ciała, wyrażają nasze emocje, których nie sposób przekazać inaczej. Pamiętajmy zresztą o zasadzie, że jeden obraz wart jest więcej niż tysiąc słów .I wreszcie na koniec - oczekujesz merytorycznej dyskusji, ale sam narzucasz jej pretensjonalny, gorzki ton, dlatego zauważ, że to co otrzymujesz, działa na zasadzie teraz i ja czekam na diagnozę . 22 Odpowiedź przez gojka102 2017-11-28 13:58:31 gojka102 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-28 Posty: 8,605 Wiek: 30+(dokładnie nie pamiętam:)) Odp: Mój jest ten kawałek podłogi Priscilla napisał/a:iryd napisał/a:Która wersja wam się podoba i jak je rozumiecie. Nie będę ukrywał, że dla mnie bardziej się podoba „ja jestem kawałek podłogi”Bardzo lubisz innych pouczać i krytykować, ale może warto byłoby jednak zacząć od siebie? Moje uwagi do tego krótkiego fragmentu pierwszego posta: pierwsze zdanie powinien kończyć znak zapytania, stwierdzenie "dla mnie bardziej się podoba" jest niepoprawne, mało tego, brzmi tak, że aż zgrzyta w zębach. Gojka mam rację - emotikony w słowie pisanym, kiedy nie widzimy twarzy rozmówcy, nie słyszymy tonu jego głosu, nie mamy możliwości śledzić mowy ciała, wyrażają nasze emocje, których nie sposób przekazać inaczej. Pamiętajmy zresztą o zasadzie, że jeden obraz wart jest więcej niż tysiąc słów .I wreszcie na koniec - oczekujesz merytorycznej dyskusji, ale sam narzucasz jej pretensjonalny, gorzki ton, dlatego zauważ, że to co otrzymujesz, działa na zasadzie teraz i ja czekam na diagnozę .Priscilla,pragnę tylko przypomnieć,że iryd pretenduje do miana poczytnego próbuje pisać KSIĄŻKĘ o kobietach na tym forum Być może korekta i wydanie własnym nakładem przekroczy jego finansowe możliwości Przejrzyj sobie posty iryda-byków orto,stylistycznych,składniowych jest tam całe mnóstwo. Tylko czasem wśród mroku,straszy i krąży wokół zamyślony marabut, w lepkich błotach błądzący ptakLecz dzień lęki wymiecie,wiec spokojnie możecie drzwiami trzasnąć i zasnąć gdy "dobranoc" powiemy wam 23 Odpowiedź przez troll 2017-11-28 19:54:48 troll Gość Netkobiet Odp: Mój jest ten kawałek podłogi gojka102 napisał/a:Pisze,albo próbuje pisać KSIĄŻKĘ o kobietach na tym forum Być może korekta i wydanie własnym nakładem przekroczy jego finansowe możliwości Przejrzyj sobie posty iryda-byków orto,stylistycznych,składniowych jest tam całe w stosunku do korekty to bylby pikus. iryd pisze tak, ze korektor spedzilby miesiace na probach zrozumienia “co poeta chcial przez to powiedziec“, potem benedyktynska praca nad ulozeniem tego w sensowne zdania... Moze odziedziczyl majatek po cioci z ameryki? Wtedy da rade. 24 Odpowiedź przez bbasia 2017-11-28 20:32:18 bbasia Redaktor Działu Psychologia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-12 Posty: 3,001 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi gojka102 napisał/a:[Priscilla,pragnę tylko przypomnieć,że iryd pretenduje do miana poczytnego próbuje pisać KSIĄŻKĘ o kobietach na tym forum Ożesz... chyba się muszę bardziej postarać i pisać więcej poczytnych "mundrości" bo mnie jeszcze iryd pominie w swojej epopei. A byłabym w takim wypadku niepocieszona, wrednie zazdroszcząc Gojce oraz innym wymienionym... "W związku z tym, że wraca moda na rzeczy retro mam nadzieję, że zdrowy rozsądek i inteligencja znowu wrócą do łask." 25 Odpowiedź przez iryd 2017-11-28 21:08:18 iryd Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-03 Posty: 658 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi Wszelkie reklamacje że nie zostałyście umieszczone w książce o kobietach proszę kierować do wymysłów Gojki. Odszkodowanie też ona wypłaca. Proszę znaleźć gdzie napisałem na forum że piszę "książkę o kobietach na forum". W przypadku Gojki to faktycznie jedno słoneczko bardziej jest warte niż tysiąc jej słów, a nawet sto Gojka do Korekty nie wezmę tyle byków. Idź do->Rozmowa o samotności z happy endemIdź do->Szukam koleżanki z wyobraźnią z okolic W-wyJeśli uważasz, że to co piszę to dla mnie prawdy absolutne, to znaczy, że absolutnie mnie nie rozumiesz. 26 Odpowiedź przez bbasia 2017-11-28 22:25:52 bbasia Redaktor Działu Psychologia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-12 Posty: 3,001 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi Dlaczego słowo "korekta" w Twoim poście ma zaszczyt być napisana z wielkiej litery? "W związku z tym, że wraca moda na rzeczy retro mam nadzieję, że zdrowy rozsądek i inteligencja znowu wrócą do łask." 27 Odpowiedź przez iryd 2017-11-28 22:31:43 iryd Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-03 Posty: 658 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi Bo Korekta w wykonaniu Gojki Byłaby dla mnie zaszczytem. Pewnie jeszcze połączona z koncertem skrzypcowym. Ale to zbytek łaski dla malutkiego, jak ktoś (człowiek zacny i wspaniały) napisał o mnie, "irydzika" Idź do->Rozmowa o samotności z happy endemIdź do->Szukam koleżanki z wyobraźnią z okolic W-wyJeśli uważasz, że to co piszę to dla mnie prawdy absolutne, to znaczy, że absolutnie mnie nie rozumiesz. 28 Odpowiedź przez iryd 2017-11-29 09:32:36 Ostatnio edytowany przez iryd (2017-11-29 09:36:18) iryd Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-03 Posty: 658 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi Priscilla napisał/a:Bardzo lubisz innych pouczać i krytykować, ale może warto byłoby jednak zacząć od siebie? Moje uwagi do tego krótkiego fragmentu pierwszego posta: pierwsze zdanie powinien kończyć znak zapytania, stwierdzenie "dla mnie bardziej się podoba" jest niepoprawne, mało tego, brzmi tak, że aż zgrzyta w zębach. Gojka mam rację - emotikony w słowie pisanym, kiedy nie widzimy twarzy rozmówcy, nie słyszymy tonu jego głosu, nie mamy możliwości śledzić mowy ciała, wyrażają nasze emocje, których nie sposób przekazać inaczej. Pamiętajmy zresztą o zasadzie, że jeden obraz wart jest więcej niż tysiąc słów .I wreszcie na koniec - oczekujesz merytorycznej dyskusji, ale sam narzucasz jej pretensjonalny, gorzki ton, dlatego zauważ, że to co otrzymujesz, działa na zasadzie A teraz i ja czekam na diagnozę . Z samej formy zdania przytoczonego w pierwszym akapicie, widać, że jest to pytanie. Często zdarza mi się opuszczać znak zapytania. Jeśli ktoś nawet tego nie dostrzeże, że to zdanie to pytanie, to nie warto żeby pisał odpowiedź. Zwłaszcza, że widać, że czepiają się moich błędów ci co merytorycznie nie mają nic do powiedzenia. Prosta selekcja na korektorów i myślicieli. U Gojki to stary numer na błędy, nie tylko wobec mnie, ale to osobowość narcystyczna to mnie w tym nic dziwnego, zawsze taka była. "dla mnie bardziej się podoba" przecież tu widać niepoprawioną zmianę myśli w trakcie pisania.„Dla mnie lepsza jest” na zdanie „mnie bardziej się podoba” to mój częsty błąd. Edycja trwa tylko do 12, więc zauważony błąd nie jest do poprawienia później. To dla mnie duża wada forum ale nie ode mnie jest to zależne. Fakt, że na smutnym, umierającym forum, gdzie mało kto czyta posty, a ze zrozumieniem to prawie nikt, problem staje się nieistotny. Piszące tu kobiety nie potrzebują ode mnie uczyć się ortografii, ani moje błędy nie obniżą ich poziomu ortografii. Stosując twoją metodę mógłbym spytać czemu informujesz Gojkę, że masz rację? „Gojka mam rację - emotikony w słowie pisanym” Śmieszne jest, że tłumaczycie mi po co są emotikony/słoneczka. Tylko, że żadne emotikon na forum nie był mi potrzebny do zrozumienia emocji piszących. A ich nadmiar świadczy, że autor nie spotykał się za często z osobami potrafiącymi zrozumieć emocje innych i przeważnie to oznacza, że sam nie rozumie emocji innych. Wypowiedzi takich osób na temat ludzi są bardzo kiepskie. Słowo słoneczka miało sprowokować Gojkę do reakcji. Ona daje się wodzić za nos. Ale ma okazję czymś się tam pochwalić. Teraz moją książką o kobietach. Tylko skąd wzięła tę informacje? Nie wie nikt. Dalej. Nie oczekuję merytorycznej dyskusji ale swobodnej rozmowy. Gdzie ja tak bardzo często pouczam i krytykuję? Proszę wskazać, zanim postawisz zarzut. A że tu kobiety są znerwicowane, po terapiach, załamaniach i depresjach to wszystko wyolbrzymiają. Znam przypadek jak jedna z kobiet zachwala coś innym i na koniec pisze polecam. Druga rzuca się na nią, że jej się podniosła adrenalina i że polecać to może … w następnym zdaniu pisze, że jest z natury spokojną kobietą chyba, że ktoś jej nadepnie … Sama nie rozumie różnicy słowa polecam – zachwalam, ze słowem polecam- nakazuje, zlecam. Nie zrozumiała do końca, tylko to że inni czytają spowodowało, że rzuciła władczym tonem „dobra to koniec dyskusji o tym”. Nie było słoneczka, a i tak można jej ton rozpoznać. Nie wiem czy narzucam jej (dyskusji) gorzki ton, ale na pewno nie narzekam, że do mnie wraca. Jeśli narzekam to raczej, że ta krytyka jest mało dowcipna, bez polotu, fantazji . Cygan dla towarzystwa dał się powiesić, a tu nudy jak makaron u cioci na imieninach. Ja tam nie mogę, bo to kobiece forum ale wam też nie wolno? Toż to dla czego od tych słów zacząłem? Tak żeby było ciekawiej, a ile miałyście okazji wylać pomyj na mnie przy okazji. Ciekawe, że dla siebie oczekujecie szczególnej delikatność, a obce, nowe kobiety często traktujecie bezpardonowo. Idź do->Rozmowa o samotności z happy endemIdź do->Szukam koleżanki z wyobraźnią z okolic W-wyJeśli uważasz, że to co piszę to dla mnie prawdy absolutne, to znaczy, że absolutnie mnie nie rozumiesz. 29 Odpowiedź przez gojka102 2017-11-29 10:02:25 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2017-11-29 15:15:32) gojka102 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-28 Posty: 8,605 Wiek: 30+(dokładnie nie pamiętam:)) Odp: Mój jest ten kawałek podłogi iryd napisał/a:Wszelkie reklamacje że nie zostałyście umieszczone w książce o kobietach proszę kierować do wymysłów Gojki. Odszkodowanie też ona wypłaca. Proszę znaleźć gdzie napisałem na forum że piszę "książkę o kobietach na forum". W przypadku Gojki to faktycznie jedno słoneczko bardziej jest warte niż tysiąc jej słów, a nawet sto Gojka do Korekty nie wezmę tyle tłumaczenie własnych byków to jeden etatów,który tu iryd to bardzo sumiennie:) Przyznanie się do błędu nie leży w gestii tego użytkownika Irydzie,jak Ciebie można traktować poważnie skoro nie pamiętasz co piszesz:iryd napisał/a:A że kobiety lubią się kłócić ... i coś tam udowadniać? Ale to dobrze będą w moją korektę Cię zwyczajnie nie stać:) Może wrzucisz te moje "tyle byków", co? Będziesz wtedy wiarygodniejszy Jak nie wpadłeś jeszcze na to czym irytujesz( a propos tematu,który założyłeś-he he) to przeczytaj swój post,który tu muszę przyznać,że póki co,Ty mnie bardziej śmieszysz niż irytujesz. Tylko czasem wśród mroku,straszy i krąży wokół zamyślony marabut, w lepkich błotach błądzący ptakLecz dzień lęki wymiecie,wiec spokojnie możecie drzwiami trzasnąć i zasnąć gdy "dobranoc" powiemy wam 30 Odpowiedź przez gojka102 2017-11-29 10:03:37 gojka102 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-28 Posty: 8,605 Wiek: 30+(dokładnie nie pamiętam:)) Odp: Mój jest ten kawałek podłogi iryd napisał/a:Bo Korekta w wykonaniu Gojki Byłaby dla mnie zaszczytem. Pewnie jeszcze połączona z koncertem skrzypcowym. Ale to zbytek łaski dla malutkiego, jak ktoś (człowiek zacny i wspaniały) napisał o mnie, "irydzika"Dream on Pomarzyć zawsze możesz Tylko czasem wśród mroku,straszy i krąży wokół zamyślony marabut, w lepkich błotach błądzący ptakLecz dzień lęki wymiecie,wiec spokojnie możecie drzwiami trzasnąć i zasnąć gdy "dobranoc" powiemy wam 31 Odpowiedź przez gojka102 2017-11-29 10:14:58 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2017-11-29 18:56:41) gojka102 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-28 Posty: 8,605 Wiek: 30+(dokładnie nie pamiętam:)) Odp: Mój jest ten kawałek podłogi iryd napisał/a:Priscilla napisał/a:Bardzo lubisz innych pouczać i krytykować, ale może warto byłoby jednak zacząć od siebie? Moje uwagi do tego krótkiego fragmentu pierwszego posta: pierwsze zdanie powinien kończyć znak zapytania, stwierdzenie "dla mnie bardziej się podoba" jest niepoprawne, mało tego, brzmi tak, że aż zgrzyta w zębach. Gojka mam rację - emotikony w słowie pisanym, kiedy nie widzimy twarzy rozmówcy, nie słyszymy tonu jego głosu, nie mamy możliwości śledzić mowy ciała, wyrażają nasze emocje, których nie sposób przekazać inaczej. Pamiętajmy zresztą o zasadzie, że jeden obraz wart jest więcej niż tysiąc słów .I wreszcie na koniec - oczekujesz merytorycznej dyskusji, ale sam narzucasz jej pretensjonalny, gorzki ton, dlatego zauważ, że to co otrzymujesz, działa na zasadzie A teraz i ja czekam na diagnozę . Z samej formy zdania przytoczonego w pierwszym akapicie, widać, że jest to pytanie. Często zdarza mi się opuszczać znak zapytania. Jeśli ktoś nawet tego nie dostrzeże, że to zdanie to pytanie, to nie warto żeby pisał odpowiedź. Zwłaszcza, że widać, że czepiają się moich błędów ci co merytorycznie nie mają nic do powiedzenia. Prosta selekcja na korektorów i myślicieli. U Gojki to stary numer na błędy, nie tylko wobec mnie, ale to osobowość narcystyczna to mnie w tym nic dziwnego, zawsze taka była. "dla mnie bardziej się podoba" przecież tu widać niepoprawioną zmianę myśli w trakcie pisania.„Dla mnie lepsza jest” na zdanie „mnie bardziej się podoba” to mój częsty błąd. Edycja trwa tylko do 12, więc zauważony błąd nie jest do poprawienia później. To dla mnie duża wada forum ale nie ode mnie jest to zależne. Fakt, że na smutnym, umierającym forum, gdzie mało kto czyta posty, a ze zrozumieniem to prawie nikt, problem staje się nieistotny. Piszące tu kobiety nie potrzebują ode mnie uczyć się ortografii, ani moje błędy nie obniżą ich poziomu ortografii. Stosując twoją metodę mógłbym spytać czemu informujesz Gojkę, że masz rację? „Gojka mam rację - emotikony w słowie pisanym” Śmieszne jest, że tłumaczycie mi po co są emotikony/słoneczka. Tylko, że żadne emotikon na forum nie był mi potrzebny do zrozumienia emocji piszących. A ich nadmiar świadczy, że autor nie spotykał się za często z osobami potrafiącymi zrozumieć emocje innych i przeważnie to oznacza, że sam nie rozumie emocji innych. Wypowiedzi takich osób na temat ludzi są bardzo kiepskie. Słowo słoneczka miało sprowokować Gojkę do reakcji. Ona daje się wodzić za nos. Ale ma okazję czymś się tam pochwalić. Teraz moją książką o kobietach. Tylko skąd wzięła tę informacje? Nie wie nikt. Dalej. Nie oczekuję merytorycznej dyskusji ale swobodnej rozmowy. Gdzie ja tak bardzo często pouczam i krytykuję? Proszę wskazać, zanim postawisz zarzut. A że tu kobiety są znerwicowane, po terapiach, załamaniach i depresjach to wszystko wyolbrzymiają. Znam przypadek jak jedna z kobiet zachwala coś innym i na koniec pisze polecam. Druga rzuca się na nią, że jej się podniosła adrenalina i że polecać to może … w następnym zdaniu pisze, że jest z natury spokojną kobietą chyba, że ktoś jej nadepnie … Sama nie rozumie różnicy słowa polecam – zachwalam, ze słowem polecam- nakazuje, zlecam. Nie zrozumiała do końca, tylko to że inni czytają spowodowało, że rzuciła władczym tonem „dobra to koniec dyskusji o tym”. Nie było słoneczka, a i tak można jej ton rozpoznać. Nie wiem czy narzucam jej (dyskusji) gorzki ton, ale na pewno nie narzekam, że do mnie wraca. Jeśli narzekam to raczej, że ta krytyka jest mało dowcipna, bez polotu, fantazji . Cygan dla towarzystwa dał się powiesić, a tu nudy jak makaron u cioci na imieninach. Ja tam nie mogę, bo to kobiece forum ale wam też nie wolno? Toż to dla czego od tych słów zacząłem? Tak żeby było ciekawiej, a ile miałyście okazji wylać pomyj na mnie przy okazji. Ciekawe, że dla siebie oczekujecie szczególnej delikatność, a obce, nowe kobiety często traktujecie to ja wypowiem się w swoim imieniu-skoro piszesz tu do kobiet w liczbie rzucam się i nigdy nie rzucałam na żadną tu kobietę,nie narzucam też początku czy końca duskusji,nie jestem znerwicowana-raczej w pracy i w domu postrzegana jestem jako najspokojniejsza i najbardziej mnie przeszłam żadnych mi się,ze miałam depresję poporodową,choć trudno stwierdzić bo sama sobie z nią było to dwanaście lat widać, Tobie nawet emotikony nie pomagają w rozpoznaniu emocji piszących wiem zupełnie skąd u Ciebie ogromne przekonanie,że jesteś świetnym psychologiem i od razu odczytujesz a Twoje teksty,jak to Ty tu stosujesz "proste chwyty psychologiczne" i my-kobiety się na nie nabieramy-to zajeżdża poziomem gimbazy siedzącej na jakimś czacie na nudnej lekcji ma potrzeby byś ciągle tłumaczył w tak mało wprawny sposób swoje prostu przyznaj,że je Cię przez to za gorszego postrzegać nie skoro się tak śmiesznie zapierasz to powoduje,że ludzie Ci je tu bardziej będziesz się zapierał i tłumaczył tym spirala będzie bardziej się dlaczego tu na forum siedzisz cały dzień,dlaczego przez forum szukasz Ci to w czymś pomoże? jestem w szpitalu więc niestety, zwyczajnie nie mam wiele do roboty ale Ty? Tylko czasem wśród mroku,straszy i krąży wokół zamyślony marabut, w lepkich błotach błądzący ptakLecz dzień lęki wymiecie,wiec spokojnie możecie drzwiami trzasnąć i zasnąć gdy "dobranoc" powiemy wam 32 Odpowiedź przez Priscilla 2017-11-29 12:27:31 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2017-11-29 12:33:51) Priscilla Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-10-02 Posty: 519 Odp: Mój jest ten kawałek podłogi idyd napisał/a:Z samej formy zdania przytoczonego w pierwszym akapicie, widać, że jest to pytanie. Często zdarza mi się opuszczać znak co w związku z tym? Błąd przestaje być błędem? Nie było moim celem wytykanie Twoich niedociągnięć dla samego ich wytknięcia, ale pokazanie w jaki sposób Ty zachowujesz się na forum. Zauważ, że gdzie się nie pojawisz, tam niemal natychmiast pojawiają się również jakieś przepychanki, docinki, uszczypliwe komentarze - sądzisz, że to przypadek? Twój pretensjonalny ton bywa nieznośny, jest nieprzyjemny w odbiorze, sarkazm i ironia aż się wylewają, a Ty sam kreujesz się na kogoś nieomal idealnego. Problem w tym, że sam tego nie zauważasz, na co wyraźnie wskazuje powyższa wypowiedź. iryd napisał/a: Fakt, że na smutnym, umierającym forum, gdzie mało kto czyta posty, a ze zrozumieniem to prawie nikt, problem staje się nieistotny. Piszące tu kobiety nie potrzebują ode mnie uczyć się ortografii, ani moje błędy nie obniżą ich poziomu w życiu też sobie wszystko w tak pokrętny sposób tłumaczysz? Swoją drogą nie zauważyłam, aby to forum było smutne czy umierało, więc jak to jest? Przeoczyłam mój błąd, do czego się przyznaję, oczywiście miało być "ma", wyraźnie palce zrobiły mi psikusa, nie mam usprawiedliwienia, ale poprosiłam "górę" o edycję i już jest poprawnie . Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
.