W taki sposób upamiętniona zostanie 13. rocznica śmierci papieża Polaka. Źródło: East News , fot: Tomasz Wierzejski Tegoroczne uroczystości wspominające postać Jana Pawła II będą
Papież Jan Paweł II w 1982 roku. (Fot. PAP/EPA) REKLAMA 17 lat temu w Watykanie zmarł Karol Wojtyła; 16 października 1978 r. wybrany na papieża, przyjął imię Jana Pawła II (1978-2005); arcybiskup metropolita krakowski, kardynał; beatyfikowany w 2011 r., kanonizowany 27 kwietnia 2014 r. Dziś mija 17. rocznica śmierci papieża Jana Pawła II. Zmarł on w wigilię Niedzieli Bożego Miłosierdzia 2 kwietnia 2005 r. o godz. w Watykanie. Miał 84 lata. Jego pontyfikat trwał 26 lat. Kanonizowany został 27 kwietnia 2014 roku, czyli dziewięć lat po swojej śmierci i trzy lata po beatyfikacji. REKLAMA Wspomnienie liturgiczne św. Jana Pawła II – Kościół obchodzi 22 października. Przeważnie w liturgii wspomina się świętych w rocznicę ich śmierci, natomiast w przypadku papieża-Polaka na datę jego liturgicznego wspomnienia – wybrano rocznicę inauguracji papieskiego pontyfikatu. Jan Paweł II o Ukrainie Papież Jan Paweł spotkał się z narodem ukraińskim w 2001 roku. W czasie pielgrzymki nazwał Kijów „matką słowiańskiego chrześcijaństwa w Europie Wschodniej”. „Światłością Ukrainy bądź ty, Kijowie” – powiedział. Podziękował Ukraińcom za obronę Europy „w niezłomnej i heroicznej walce przeciwko najeźdźcom”. Podróż apostolską na Ukrainę Jan Paweł II odbył w dniach 23-26 czerwca 2001 roku. Był pierwszym zwierzchnikiem Kościoła katolickiego, który udał się z oficjalną wizytą do tego kraju i pierwszym w historii papieżem, który przyjechał na terytorium uznawane za kanoniczne przez Rosyjską Cerkiew Prawosławną. Podczas pięciodniowej podróży papież odwiedził Kijów i Lwów spotykając się z wiernym obrządku łacińskiego i grekokatolickiego. – Przybywam w miłości, by wyrazić wszystkim synom i córkom tego narodu, o wszelkich kulturalnych i religijnych tradycjach, mój szacunek i serdeczną przyjaźń – powiedział w czasie ceremonii powitalnej. Pierwszego dnia podróży św. Jan Paweł II spotkał się z ówczesnym prezydentem Ukrainy Leonidem Kuczmą i przedstawicielami świata polityki, biznesu, kultury i nauki. Drugie dnia pielgrzymki (24 czerwca) podczas mszy św. w obrządku łacińskim na sportowym lotnisku Czajka pod Kijowem, papież przypomniał, że chrześcijaństwo na tych ziemiach sięga roku 988 i przybyło z Konstantynopola, największego ośrodka chrześcijaństwa na Wschodzie. – Z Kijowa wziął początek rozkwit życia chrześcijańskiego, które Ewangelia wzbudziła najpierw na starych ziemiach ówczesnej Rusi, potem na obszarze wschodniej Europy, a później za Uralem, na terytoriach Azji. Kijów odegrał zatem w pewnym sensie rolę „poprzednika Pana” wśród licznych ludów, do których orędzie zbawienia dotarło właśnie stąd – powiedział Jan Paweł II. Papież podziękował także Ukraińcom za ich wierność Chrystusowi. – Ziemio ukraińska, przesiąknięta krwią męczenników, dziękuję ci za przykład wierności Ewangelii, jaki dałaś chrześcijanom z każdej części świata!(…) Za swą konsekwencję wielu z nich złożyło najwyższą ofiarę – zauważył papież. – „Światłością Ukrainy” bądź ty, Kijowie! – życzył Jan Paweł II powierzając cały naród Najświętszej Maryi Pannie, „Opiekunce Ukrainy”. Podczas rozważań po modlitwie Anioł Pański 24 czerwca 2001 w Kijowie, papież nazwał Ukrainę ziemią maryjną wskazując na liczne sanktuaria poświęcone Matce Bożej. – Myślę tu szczególnie o sanktuariach obrządku łacińskiego w Berdyczowie i Letyczowie. Wierni obrządku bizantyjskiego są szczególnie przywiązani do sanktuariów w Zarwanicy i Hoszowie – powiedział Jan Paweł II. Podziękował także Ukraińcom za obronę Europy „w niezłomnej i heroicznej walce przeciwko najeźdźcom”. Życzył, aby Ukraina stała się „pełnoprawną częścią Europy, która obejmować będzie cały kontynent od Atlantyku po Ural” przypominając, że „nie może być mowy o Europie żyjącej w pokoju i promieniującej cywilizacją bez wzajemnego przenikania i bez dzielenia się różnymi, lecz komplementarnymi wartościami, typowymi dla narodów Wschodu i Zachodu”. Następnego dnia pielgrzymki, 25 czerwca – w czasie eucharystii w obrządku ukraińsko-bizantyjskim na lotnisku Czajka w Kijowie, papież nazwał Kijów „matką słowiańskiego chrześcijaństwa w Europie Wschodniej”. Źródło: PAP REKLAMA

Rocznica śmierci Jana Pawła II. Data utworzenia: 2 kwietnia 2010, 22:00. O godzinie 21.37 pięć lat temu Pan Bóg wezwał do siebie swojego sługę, Jana Pawła II. W każdą rocznicę śmierci

O godz. 20 w pokoju Ojca Świętego rozpoczęła się Msza św. z uroczystości Bożego Miłosierdzia pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza, którą koncelebrowali kard. Marian Jaworski, kard. Stanisław Ryłko i abp Mieczysław Mokrzycki. W czasie tej liturgii udzielono Janowi Pawłowi II świętego wiatyku i raz jeszcze sakramentu namaszczenia chorych. Ostatnie godziny Ojca Świętego upłynęły na nieustannej modlitwie wszystkich osób towarzyszących mu w pobożnym konaniu i we współudziale w modlitwie tysięcy wiernych zgromadzonych od wielu godzin na Placu św. chwili zgonu Jana Pawła II obecni byli obaj sekretarze osobiści Ojca Świętego: kard. Stanisław Dziwisz i abp Mieczysław Mokrzycki; kard. Marian Jaworski, kard. Stanisław Ryłko, ks. prof. Tedeusz Styczeń, trzy polskie zakonnice służebnice Najświętszego Serca Jezusowego, pracujące w apartamentach, ze swą przełożoną s. Tobianą Sobódką na czele; lekarz osobisty Papieża doktor Renato Buzzonetti wraz z dwoma lekarzami: Alessandro Barellim i Ciro D'Allo oraz dwaj dyżurujący potem przybyli kardynał sekretarz Stanu Angelo Sodano, kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego kardynał Eduardo Martínez Somalo, substytut sekretarza stanu arcybiskup Leonardo Sandri, wicekamerling kard. Paolo Sardi. Potem dołączyli kard. Joseph Ratzinger, dziekan Kolegium Kardynalskiego i kardynał Jozef Paweł II jest teraz w chwale BogaChcemy wierzyć, że Jan Paweł II jest teraz w chwale Boga - powiedział kard. Leonardo Sandri, który przekazał wiernym wiadomość o śmierci Papieża. Kard. Sandri powiedział "Dziś wieczór czujemy się osieroceni, chociaż wiara mówi nam, że Papież żyje w Panu". "Chcemy wierzyć, że Jan Paweł II jest teraz w chwale Boga, przyjęty w domu Ojca i blisko Jezusa Chrystusa, zmartwychwstałego i żywego" - powiedział argentyński zakończenie różańca, odmawianego w sobotni wieczór przez dziesiątki tysięcy wiernych, na Placu św. Piotra pojawił się kardynał Angelo Sodano. Poprowadził on "De profundis", modlitwę za zmarłych, a następnie zaintonował Requiem i Salve Regina, po czym udzielił obecnym błogosławieństwa. Przed południem kard. Sodano przewodniczył Mszy św. za zmarłego Papieża w niedzielę Bożego Miłosierdzia, święto wprowadzone pięć lat wcześniej przez Jana Pawła śmierciKard. Stanisław Dziwisz: Jan Paweł II był przytomny niemal do końca...Jan Paweł II niemal do ostatniej chwili życia był przytomny, słyszał modlitwy wiernych zebranych na Placu św. Piotra, a przed śmiercią wypowiedział słowa "Totus Tuus" - ujawnił osobisty sekretarz Ojca Świętego, kard. Stanisław Dziwisz w wywiadzie dla włoskiej telewizji Canale 5. "W tych ostatnich chwilach, gdy byliśmy przy nim, widzieliśmy, że śmierć była dla niego jakby przejściem z jednego pokoju do drugiego, z jednego życia w drugie. W tych dniach słychać było wszystko: plac, modlitwy, śpiewy, okrzyki, obecność młodzieży. On zdawał sobie z tego sprawę, ponieważ był przytomny do końca, prawie do końca. Także ostatniego dnia, w sobotę, był bardzo przytomny" - stwierdził metropolita o ostatnie słowa Jana Pawła II, kard. Dziwisz odpowiedział: "Na pewno «Totus Tuus», słyszałem to osobiście, a także, na końcu, po południu - ale to słyszała jedna z sióstr, które były blisko - powiedział: «Pozwólcie mi odejść do Pana»"."W tych ostatnich godzinach jego życia w domu panował ogromny spokój: On wiedział, że jego przeznaczeniem był Pan. Żadnego lęku, wielki spokój. Ostatniego dnia poprosił, by całymi godzinami czytano mu Ewangelię. Ostatniego dnia ktoś z nas czytał Ewangelię według świętego Jana, po czym odprawiliśmy Mszę św., ponieważ przyszła nam do głowy natchniona myśl: odprawić Mszę ku czci Bożego Miłosierdzia, nadchodziły bowiem sobota i niedziela Miłosierdzia Bożego. Odprawiliśmy tę Mszę około ósmej i daliśmy Ojcu Świętemu wiatyk, kilka kropli Przenajdroższej Krwi. Ewangelia była bardzo piękna: «Pan przyszedł do wieczernika». Modliliśmy się bardzo: «Niech Pan przyjdzie w tym momencie». A potem trwaliśmy do ostatniego uderzenia serca, kiedy doktor Buzzonetti powiedział: «Odszedł do domu Pana», nie odmówiliśmy: «Wieczny odpoczynek», ale zaśpiewaliśmy «Te Deum». Nie żałoba, ale dziękczynienie. On napisał w swoim testamencie, aby także jego śmierć przyczyniła się do dzieła ewangelizacji" - opowiadał abp koniec wywiadu metropolita krakowski wspomniał o cudach, przypisywanych Janowi Pawłowi II już za życia. "Mogę tylko powiedzieć, że Ojciec Święty nie chciał o tym słyszeć, mówił, że «cuda czyni Bóg, nie ja. Ja modlę się, to tajemnice, nie wracajmy już do tego tematu»". Arcybiskup przyznał, że on także nie zapisywał ich w swym dzienniku, prowadzonym od początku pontyfikatu. "Myślę, że wszyscy wiedzieli, że mają do czynienia ze świętym. Dlaczego młodzież szła za nim? Ponieważ szukała Boga za jego pośrednictwem. Myślę, że młodzi ludzie odkrywali Boga przez kontakt z nim. Jak to inaczej wytłumaczyć? Młodzież szukała Pana, nie Jana Pawła II. Odnajdowała Go w kontakcie z nim. Przynajmniej ja tak to sobie tłumaczę" - zakończył rozmowę kard. Stanisław Dziwisz.(Streszczenie fragmentów wywiadu udzielonego przez abp. Stanisława Dziwisza dla telewizji Canale 5 premiera Silvio Berlusconiego (wyemitowanego 26 sierpnia 2005 r.). Rozmowę z nowym metropolitą krakowskim w kurii przy ulicy Franciszkańskiej w Krakowie przeprowadziła Marina Ricci, siostra filozofa i ministra kultury Włoch Rocco Buttiglionego).Ks. prof. Tadeusz StyczeńOstatnie chwileW momencie kiedy Ojciec Święty skonał, dostrzegłem niezwykły kontrast. Jeszcze niedawno ten niezwykły ból na jego twarzy. To skrępowanie przyrządami, które miały pomóc przedłużyć mu życie. On, który widzi swoją wierność Ojcu przez to, że służy, ale służąc ma prawo, żeby mu nie skracać drogi cierpienia do Ojca. Byłem świadkiem, jak podnosił ręce skowane. Czy nie prosił Ojca: bo jeśli to jest rzeczywiście dość, to chyba niech moi opiekunowie - jacy dobrzy, byłem tego świadkiem - rozumieją i to, że ja mam prawo oddać życie, a nie zatrzymywać życie, że Ty jesteś tym, który rozstrzyga. I te ręce, które oglądał cierpiący Papież i wysoko podnosił, jak gdyby siostry i bracia, ta twarz cierpiącego, uległa, chyba słowo właściwe jest - pojawiła się na niej, jak gdyby z impulsu Tego, który konając skonał, ta twarz pojawiła się nieoczekiwanie jako twarz kogoś uśmiechniętego, skłoniona w stronę poduszki, która wyglądała - ja wiem? - jak baranek czy owieczka, i uśmiechnięty w tamtą stronę tak stygnął. Nikt nie śmiał interweniować, wszyscy czekali z całą procedurą obowiązującą. Ja nie wytrzymałem. Miałem w kieszeni dwa różańce, dotknąłem rąk, delikatnie mi powiedziano, że nie wolno, bo już ciało podlega zabiegom, zaraz potem wykonywanym dyskretnie, ale zgodnie z obowiązkami. A ja przecież ciągle widziałem - i uważam, że chyba lepiej ode mnie osoby, siostry zakonne, siostra pielęgniarka, chyba geniusz kobiety na tym polega, że odczytywały lepiej ode mnie ten uśmiech, który jak gdyby nie konał, ale pozostawał żywy, coraz bardziej wymowny. Tracił linię, charakter poduszki, na której oparło się oblicze zmarłego i wyglądało, jak gdyby spotkanie ocalonej owieczki czy ocalonego baranka. I w tym momencie jak gdyby odpowiednie stopnie tego, więcej, że oto wykonał wielkie zadanie ten, któremu powierzono zadanie pasterza, ze względu na które to zadanie jednak Bóg Ojciec postawił mu skrajnie wielkie wymagania. Chodzi o to, żeby wyrównać wielkość sprzeniewierzenia się tych owieczek w taki sposób, żeby trafiło to do nich, żeby wiedziały na czym polega ich w tym czasie, kiedy pojawiły się na placu te odgłosy, nie sposób było inaczej to wiwatowanie tam przeżywać, jak - chociaż oni jeszcze nie wiedzieli o zgonie, nikt ich do tego nie prowokował. I właśnie to on ich tak zainspirował, że z własnej inicjatywy przyszli, tworzyli grupki, z tych grup stworzyła się jedność wołająca i ciesząca się, że mają tak wiernego pasterza i że jego wierność polega na tym, że stawia im ogromne wymagania! Chodzi o identyczność, to trzeba zapamiętać, jako wymóg tego, że się jest sobą. Pamięć i tożsamość. Zostaje cena okupu za to wszystko i uśmiechnięty dalej przy tym wszystkim twarz, twarz zupełnie innego człowieka niż ten, którym był dzień przedtem, dwa dni przedtem. Jeszcze wiele dni przedtem, kiedy w jego kaplicy po wielu latach zaśpiewałem znowu Exultet, ten hymn o winie szczęśliwej, która stała się powodem przyjścia Odkupiciela. Poproszono mnie, żeby to zaśpiewać po łacinie. Ojciec Święty wszystkiego tego mógł jeszcze wysłuchać i cieszył się, to było jest ta sama młodzież, a równocześnie czy wolno powiedzieć młodzież? Przecież tu chodzi o kogoś, kto z osobna jest kimś zupełnie niezwykłym, nieporównywalnym z nikim drugim, jest poniekąd absolutem osobowości, to znaczy osobności. Tak, wszyscy jesteśmy siostrami i braćmi, a jednocześnie dla Boga bez ciebie konkretnego cały ten świat dla Niego nie byłby tym samym światem, dlategoś jest! Bóg jest zazdrosny o ciebie. Uwierzmy w tę miłość do wszystko jest jakąś wielką harmonią radości w tym bólu, z powodu którego ja, byłem tak blisko, powiedziałem "nie", gdy mnie poproszono o wywiad, tłumacząc się tym, jeszcze w Rzymie, że ktoś, komu umiera ojciec i on jest przy tym, nie mówi do telewizji o biegnie, emocje słabną, ale chodzi o taką wielką prawdę, która polega na tym, że w pewnych istotnych momentach przeciwieństwa chodzą razem, nie wykluczają się, ale stanowią jakieś specyficzne "i". I dlatego ja kończąc, chcę się z wami podzielić tym, że nam nie wolno nie radować się z tego, że odszedł taki ojciec, ale równocześnie, że wolno też, trzeba zapłakać, że go już nie ma. Dopiero wtedy jest pełnia i umiejmy walczyć w sobie o tę równowagę. Żeby to było jakimś przyczynkiem, kim Bóg Ojciec jest w stosunku do nas, skoro nam swojego Syna dał, by w ten sposób, nikogo nie gwałcąc, skłonił człowieka, by sam wybrał tego, który jest jego ojcem. Tego, który jest jego Ojcem, dał swojego Syna nam ludziom za brata. Oczekuję, żebyśmy z tym szli do naszych domów, i roznosili radość okupując ją świadomością cierpienia i braku, i pustki, że jego nie ma, że jest tam. Ale on się tak nam zjawił w tym cierpieniu, w tym bólu, który czuł do końca! Do końca umiłowawszy ich na tym świecie, do końca ich umiłował. Do tego stopnia, że została dopełniona jakaś nieskończona miara, i w związku z tym ta pustka otwiera miejsce na niewyczerpaną, głęboką radość. I żyjmy tą radością. To jest dzień radości, dzień zmartwychwstania. Dzień, który dał nam wszystkim Pan.(Publikowane fragmenty świadectwa, ks. prof. Tadeusz Styczeń wygłosił 5 kwietnia 2005 r. w kościele akademickim w Lublinie na zakończenie Mszy św. z okazji 50-lecia swoich święceń kapłańskich. Eucharystii przewodniczył biskup pomocniczy lubelski Mieczysław Cisło.)Osobisty lekarz Papieża - dr Renato BuzzonettiJan Paweł II przypominał mi ChrystusaUmierający Jan Paweł II przypominał mi Chrystusa, z tą różnicą, że Chrystus na krzyżu mógł mówić, Papież zaś odchodził w milczeniu. Tą refleksją podzielił się z rzymskim dziennikiem "La Repubblica" doktor Buzonetti podkreślił, że jako specjalista w dziedzinie gastroenterologii i hematologii, zdaje sobie sprawę ze śmiałości swego porównania, ale nie potrafi tego wyrazić inaczej. 81-letni włoski lekarz Ojca Świętego towarzyszył mu od początku pontyfikatu do ostatniej chwili."Daleki jestem od ulegania pokusie tego rodzaju porównań, takie jednak miałem wrażenie w dniach, które spędziłem w pokoju Ojca Świętego", powiedział papieski lekarz osobisty. "Chrystus z krzyża mógł przemówić do swoich oprawców, do apostołów, do Matki Bożej... . Ojciec Święty nie był w stanie wymówić ani słowa przed odejściem... . Można go jednak było doskonale zrozumieć. Owszem, to długie, niekończące się milczenie cechowało w mistrzowski sposób końcową lekcję jego nadzwyczajnego pontyfikatu. Przemawiał spojrzeniem, łagodnością oczu, poddaniem się typowym dla wielkiego mistyka, stawiając w centrum światowego zainteresowania swój fizyczny ból, i zrozumiano go".Doktor Buzzonetti zarzucał jednocześnie mediom "hałas wokół cierpień Papieża". "Czasem należało wykazać więcej szacunku dla choroby Ojca Świętego. Mam tu na myśli przede wszystkim niepowstrzymaną pogoń medialnego cyrku za tym, by 'opowiedzieć' o tym, co działo się na trzecim piętrze Pałacu Apostolskiego czy w klinice Gemelli". Włoski lekarz odmówił ujawnienia jakichkolwiek szczegółów na temat choroby, która była przyczyną śmierci Papieża. Zapewnił, że wraz z kolegami uczynił wszystko, by mu pomóc. Była to - jak podkreśla - dla niego osobiście "niepowtarzalna lekcja zawodu i życia, za którą bez ustanku będę dziękować Bożej Opatrzności, która dała mi spotkać takiego Papieża jak Jan Paweł II".oprac. tom (KAI) / Warszawa
18 lat temu świat się zatrzymał. 2 kwietnia 2005 roku o godzinie 21.37 w Rzymie zmarł Jan Paweł II. 2 kwietnia, w niedzielę i w Jędrzejowie w rocznicę śmierci Jana Pawła II przy jego pomniku pod klasztorem ojców Cystersów mieszkańcy miasta dołączyli do innych wiernych z całego kraju oddających tego dnia hołd zmarłemu Papieżowi Polakowi.
Papież Jan Paweł II na Górze św. Anny. Tadeusz KwaśniewskiW rocznicę śmierci papieża przypominamy jego historyczny pobyt na Śląsku Opolskim , który miał miejsce 21 czerwca 1983 roku. Na zdjęciach utrwalił go Tadeusz Kwaśniewski. Zanim rozbrzmiało słynne już "Sto lat" na papieskich nieszporach, zanim Ojciec św. przemówił do Opolan, a właściwie podjął z nimi żywą rozmowę, wylądował na boisku u podnóża Góry św. papieża na lądowisku była Aneta Górzna. Czekała na Ojca św. razem z grupą młodzieży. Zagrali w marynarza, by rozstrzygnąć, kto da kwiaty papieżowi, a kto dostojnikom z jego świty. Aneta Wręczając bukiet, prosiłam o błogosławieństwo dla naszej opolskiej ziemi i dla nas – mówiła reporterowi nto pani Aneta. - Ojciec Święty przyjął kwiaty bez słowa. Ktoś odsunął mnie na bok i papież witał się z kolejnymi osobami. Dopiero kiedy po czerwonym dywanie zmierzał do papamobilu, ustawiliśmy się w szeregu, prosząc o błogosławieństwo. Wtedy spojrzał na mnie i powiedział: A to ta, co mi się kazała zachowywać podium ołtarza wszedł witany okrzykami: "Niech żyje papież!" i "Kochamy papieża!". - Trzeba dodać: na Górze św. Anny - odpowiadał Jan Paweł II. Do historii przeszło kilkakrotnie odśpiewane papieżowi "Sto lat". Wszystko przez odpowiedź Ojca św., który przypomniał, że od dziecka chodził na nieszpory, śpiewał je i odprawiał jako kapłan, ale pierwszy raz słyszy, żeby na nieszporach śpiewać "Sto lat". - To jakaś nowa liturgia - Entuzjazm był niesamowity, ludzie śpiewali, krzyczeli. Wcześniej każdy śmigłowiec witali tak, jakby nim leciał Ojciec św., ale kiedy papież przemówił, była cisza jak makiem zasiał. Ludzie czuli, że to jest coś wyjątkowego, co może się już nie powtórzyć - wspominał później ks. prof. Andrzej Hanich, ówczesny sekretarz biskupa opolskiego. W kazaniu papież przypomniał dzieje Śląska, mówił, że nasza ziemia wciąż potrzebuje wielorakiego pojednania. Prosił Opolan, by Góra św. Anny wciąż była miejscem, na którym wspólnie modlą się dziadkowie, rodzice i wnuki. Oddał też szacunek powstańcom znasz życiorys św. Jana Pawła II? Sprawdź się- Homilia była bardzo prosta - wspominał ks. Hanich - ale znalazły się w niej odwołania do historii naszej ziemi. Papież mówił, że ta ziemia potrzebuje wielorakiego pojednania z ludźmi obecnymi i nieobecnymi. Wspomniał tym samym Opolan, którzy wyjechali za granicę, do Niemiec. To było wtedy, w czasach działającej cenzury, bardzo ważne. A kiedy papież się żegnał z Opolanami, prawie tańczył z radości. Był pogodny, wyluzowany, bez żadnego stresu czy elementem papieskich nieszporów na Górze św. Anny była koronacja papieskimi koronami obrazu Matki Boskiej ofertyMateriały promocyjne partnera
W niedzielę, 2 kwietnia, w 18. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II na Jasnej Górze odbędzie się, jak zapowiadają paulini, szczególna modlitwa wdzięczności za pontyfikat papieża Polaka.
Dzisiaj przypada 17. rocznica śmierci św. Jana Pawła II. Odszedł do wieczności 2 kwietnia o godzinie Podczas swojego pontyfikatu Papież Polak był na Malcie trzy razy: po raz pierwszy w dniach od 25 do 27 maja 1990 roku. Odwiedził wtedy również sanktuarium maryjne Ta’Pinu, w którym modli się dzisiaj Franciszek. Krzysztof Ołdakowski SJ - Watykan Podczas pobytu w tym miejscu św. Jan Paweł II homilię poświęcił rodzinie. Powiedział wtedy „Często niestety zdarza się, że jednostki i całe rodziny tak bardzo są pochłonięte przez rozliczne troski życia codziennego, iż nie mają czasu zatrzymać się na chwilę, spojrzeć na swoje życie w perspektywie duchowej i odkryć na nowo prawdę swego powołania. Jest to wielki dramat, jakże bowiem bez ducha modlitwy i medytacji możemy dostrzec Bożą wolę wobec nas, zwrócić się ku Niemu z posłuszeństwem i miłością, a dzięki temu zaznać szczęścia i pokoju, dla którego On nas stworzył”.
Czuwanie pod oknem papieskim jest częścią Narodowego Marszu Papieskiego, który przejdzie właśnie ulicami Krakowa, Warszawy i Szczecina. W Krakowie wieczorem, po marszu i mszy w Bazylice Mariackiej "obrońcy dobrego imienia Jana Pawła II" spotkają się właśnie na Franciszkańskiej. 2 kwietnia - rocznica śmierci Jana Pawła II.
Mija 17. rocznica śmierci papieża Jana Pawła II. Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski napisał, że "to człowiek, który inspirował świat i wpływał na losy zimnowojennej Europy". "Spotkałem Papieża w USA, jako nastolatek. Pamiętam, że była to niezwykle emocjonująca chwila i zaszczyt dla naszej rodziny" - dodał. Papież Jan Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005 roku o godzinie w Watykanie w wieku 84 lat. Wspominając to wydarzenie Mark Brzezinski napisał na Twitterze: "To jeden z tych dni, które pamięta się całe życie: 17 lat temu zmarł Jan Paweł II - człowiek, który inspirował świat i wpływał na losy zimnowojennej Europy". Brzezinski wspomniał też swoje spotkanie z Janem Pawłem II. "Spotkałem Papieża w USA, jako nastolatek. Pamiętam, że była to niezwykle emocjonująca chwila i zaszczyt dla naszej rodziny" - dodał ambasador USA w lat pontyfikatu Jana Pawła IIPontyfikat Jana Pawła II trwał 26 lat. Kanonizowany został 27 kwietnia 2014 liturgiczne św. Jana Pawła II Kościół obchodzi 22 października. Przeważnie w liturgii wspomina się świętych w rocznicę ich śmierci, ale w przypadku papieża Polaka na datę jego liturgicznego wspomnienia wybrano rocznicę inauguracji Polsce każdego roku - w niedzielę poprzedzającą rocznicę wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową (16 października) -obchodzony jest Dzień Papieski. Tego dnia Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia przeprowadza zbiórkę na stypendia dla zdolnej młodzieży z małych tamPAP
Ulicami polskich miast przejdą dziś - w 18. rocznicę śmierci Jana Pawła II - marsze papieskie. Mają być one wyrazem wdzięczności za pontyfikat, próbą powrotu do papieskiego nauczania oraz odpowiedzią na ataki części mediów na Jana Pawła II. "Z całą mocą chcemy pokazać, że Papież Polak jest ważną postacią dla wielu z nas
2 kwietnia 2005 roku na członków Kościoła katolickiego spadła tragiczna wiadomość. Jeden z najważniejszych ludzi żyjących na Ziemi odszedł w 9666. dniu swojego pontyfikatu. W ostatnich chwilach towarzyszyli mu wierni z całego świata, śledząc na bieżąco wiadomości dochodzące z Watykanu oraz trwając na modlitwie w jego intencji. Na pl. św. Piotra w momencie jego śmierci przebywało kilka tysięcy ludzie, przed telewizorami zebrały się miliony. Mimo że stan papieża pogarszał się od dłuższego czasu, zarówno wierni, jak i ludzie ceniący sobie Jana Pawła II jako człowieka, pogrążyli się w głębokim smutku i rozpaczy. Wszyscy wiedzieli, że ziemski padół opuszcza człowiek święty. Wyrażały to transparenty "Santo Subito!" – które pojawiły się nad głowami ludzi przebywających w Watykanie. Te ostatnie chwile Jana Pawła II wspominał w 2014 roku najbliższy współpracownik Ojca świętego, kard. Stanisław Dziwisz, który mówił, że papież "odchodził z godnością". - Tylko święci tak umierają. Prosił, żeby mu czytać Pismo św. Ksiądz Styczeń, też już świętej pamięci, czytał mu Ewangelię św. Jana. Jan Paweł II słuchał skupiony i także wśród tych, którzy go otaczali, wprowadzał wielki spokój. Przywrócił godność umierania, pokazał, że śmierć jest częścią życia, że życie kończy się przejściem – opowiadał duchowny. Foto: Getty Images Wierni zgromadzeni na pl. św. Piotra 2 kwietnia 2005 roku Ostatnie dni papieża Papież, który od lat cierpiał na chorobę Parkinsona, z roku na rok stawał się coraz słabszy, ale podczas tych kilku ostatnich, jak się później okazało tygodni, jego stan zdrowia znacznie się pogorszył. 24 lutego przeszedł tracheotomię, która miała mu pomóc w oddychaniu. W kolejnych dniach następowała delikatna poprawa. Jan Paweł II miał jednak poważne kłopoty z przełykaniem, mówieniem i odżywianiem się. Zauważyć można było wyraźne osłabienie organizmu. Właśnie ono zmusiło go do opuszczenia większości uroczystości Wielkiego Tygodnia. Stało się to po raz pierwszy w okresie 27-letniego pontyfikatu. Pojawił się co prawda w oknie w Niedzielę Wielkanocną, we wtorek 27 marca, aby błogosławić wiernych czekających na pl. św. Piotra, ale nie był w stanie do nich przemówić. W środę zaczął otrzymywać pokarm przez specjalna sondę. Następnego dnia Watykan potwierdził, że ma wysoką gorączkę spowodowaną zakażeniem dróg moczowych. Papież otrzymał sakrament namaszczenia chorych. W ciągu kilku godzin doznał wstrząsu septycznego, a jego stan wciąż się pogarszał. W sobotę na pl. św. Piotra zaczęły się zbierać tłumy wiernych. Po południu, oddech papieża stał się płytki, a nerki przestały działać prawidłowo. Papieski rzecznik Joaquin Navarro-Valls ogłosił śmierć w komunikacie, który przekazano dziennikarzom za pośrednictwem poczty e-mail. Kardynał Giovanni Battista ogłosił tą smutną nowinę wiernym, którzy zebrali się na pl. św. Piotra. "Drodzy Bracia i Siostry. O godzinie 21:37, nasz umiłowany Ojciec Święty Jan Paweł II powrócił do domu Ojca. Módlmy się za Niego". Zgromadzeni zamilkli. Następnie zgodnie z tradycyjnym włoskim pozdrowieniem, niektórzy klaskali. Tylko powolne bicie jednego z dzwonów Bazyliki Świętego Piotra dawało sygnał, że stało się coś naprawdę ważnego. (MW)
Polonia w 18. rocznicę śmierci Świętego Jana Pawła II. 03.04.2023. 2 kwietnia 2023 r. wierni wspominali Papieża Polaka w 18. rocznicę Jego odejścia. Ulicami wielu polskich miast przeszły marsze papieskie, w Warszawie wzięło w nim udział kilkaset tysięcy osób. Pochody, czuwania modlitewne i uroczyste msze święte zorganizowali fot. kwietnia 2022 11:59/w Kościół Radio MaryjaPrzypada dzisiaj 17. rocznica śmierci św. Jana Pawła II. Do Domu Ojca Papież Polak odszedł 2 kwietnia 2005 o godz. Śmierć św. Jana Pawła II zakończyła jeden z najdłuższych pontyfikatów w historii Kościoła. Papież Polak zasiadał na Stolicy Piotrowej ponad 26 lat. Mimo upływu czasu nauczanie św. Jana Pawła II nie traci na aktualności, a wręcz przeciwnie staje się ono coraz bardziej wyraziste – zwraca uwagę ks. prof. Piotr Roszak. Teolog wskazuje, że jednym z najważniejszych jego aspektów jest wezwanie katolików do aktywności w życiu społecznym i bycia świadkami Chrystusa w swoim otoczeniu. Wciąż niezwykle aktualne jest także przesłanie o „cywilizacji życia”. – W wymiarze społecznym, gdy jesteśmy świadkami wojny i deptania godności człowieka słowa św. Jana Pawła II o cywilizacji i kulturze ochrony życia są czymś więcej niż rozstrzygnięciami konkretnych zdarzeń w jego czasach. Papież Polak mówił o wysiłku, aby budować życie w oparciu o godność każdego człowieka bez względu na jego pochodzenie, rasę, religię i wyznanie. Chodzi o budowanie cywilizacji w oparciu o wartości ewangeliczne – podkreśla ks. prof. Piotr Roszak. Dzisiaj przypada 17. rocznica śmierci św. Jana Pawła II. Papież Wojtyła odszedł do Domu Ojca o godz. a żegnały go tłumy osób zgromadzonych na Placu Św. Piotra, a także łączących się z Nim duchowo na całym świecie. Św. Janie Pawle II, módl się za nami! — EpiskopatNews (@EpiskopatNews) April 2, 2022 Nauczanie polskiego Papieża promuje i upowszechnia Akademia Kultury Społecznej i Medialnej. Toruńska uczelnia w ofercie studiów podyplomowych posiada kierunek Dziedzictwo myśli Jana Pawła II. [zobacz więcej] Przypominamy, że w związku z rocznicą, dziś w Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu można zyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami. Toruńskie sanktuarium włącza się także w nabożeństwa [pierwszych sobót miesiąca]. Nabożeństwo wynagradzające Niepokalanemu Sercu Maryi odbędzie się o godz. i po Mszy św. wieczornej. RIRM 17. rocznica śmierci Jana Pawła II, 2 kwietnia, 2 kwietnia 2005, 2 kwietnia 2022, 2 kwietnia 2022 godz. 21.37, 2 kwietnia 2022 w Krakowie, 21.37, abp Mieczysław Mokrzycki, agresja Rosji na Ukrainę, archidiecezja krakowska, czuwanie modlitewne, czuwanie pod Oknem Papieskim, Franciszkańska 3, godzina 21.37, Jan Paweł II, Jan Paweł II i Polski papież w czasie swojego długiego pontyfikatu swoimi odwiedzinami wyróżnił wiele miast na całym świecie, w tym także Koszalin. archiwumDziś, 2 kwietnia, mija 17. rocznica śmierci Jana Pawła II. Polski papież w czasie swojego długiego pontyfikatu swoimi odwiedzinami wyróżnił wiele miast na całym świecie, w tym także Koszalin. 1 czerwca 1991 roku właśnie od Koszalina rozpoczął pierwszą pielgrzymkę do wolnej Polski. I to w Koszalinie Ojciec Święty mówił Polakom o fundamencie wiary: o Dekalogu. Przypominamy tamte historyczne Święty odwiedził Koszalin w 1991 roku. W naszym mieście spędził dwa dni (1 i 2 czerwca). Jednocześnie to był początek wyjątkowej pielgrzymki do ojczyzny, bo papież zawitał do niej po raz pierwszy od czasu, gdy w 1989 roku Polska odzyskała niepodległość. Dziś to żadna tajemnica, że Koszalin znalazł się na jej trasie głównie dzięki temu, że wówczas ordynariuszem diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej był biskup Ignacy Jeż, bliski przyjaciel Ojca Świętego (zmarł jako kardynał w 2007 roku). I to właśnie ta przyjaźń zdecydowała, że Jan Paweł II rozpoczął pielgrzymkę od Ignaś, poczekaj aż do ciebie przyjadę! - usłyszał od papieża w 1989 roku biskup Jeż, gdy z racji ukończenia 75 lat, zgodnie z prawem kanonicznym, złożył rezygnację ze sprawowanego urzędu (ostatecznie kierował on diecezją do 1 lutego 1992 roku).Woda święcona z niebaPapież wylądował na lotnisku w Zegrzu. Niestety, jego wizycie towarzyszyła fatalna pogoda: wiał silny wiatr od morza i co chwilę padał deszcz. Na lotnisku witali go najważniejsi oficjele, w tym prezydent Lech Wałęsa i premier polskiego rządu Krzysztof lotniska Ojciec Święty przejechał do Wyższego Seminarium Duchownego w podkoszalińskim Wilkowie (w seminarium Jan Paweł II zamieszkał i spędził nocleg z 1 na 2 czerwca). Po krótkim odpoczynku papież pojechał na Górę Chełmską, gdzie poświęcił niedawno zbudowaną kaplicę Matki Boskiej Trzykroć Widocznie nieba się bały, że zabraknie nam wody święconej - zażartował Ojciec Święty komentując fakt, że w chwili, gdy wysiadł z samochodu rozpadało się o Dekalogu!Jednak najważniejszym punktem pierwszego dnia wizyty była pamiętna Msza Święta, którą Jan Paweł II odprawił na placu przy kościele pod wezwaniem Ducha Świętego. Rozpoczęła się ona o godzinie Do dziś toczą się spory ilu wiernych wzięło w niej udział. Jedni twierdzą, że została przekroczona liczba 300 tysięcy, inni zaniżają ją do kilkudziesięciu tysięcy. W trakcie homilii papież przypomniał zasady Dekalogu i między innymi gorąco apelował o to, aby Polacy w wolnej ojczyźnie nigdy o tych zasadach nie zapomnieli. Tego samego dnia w koszalińskiej katedrze zorganizowano niezwykłą audycję radiową, którą usłyszał cały świat - Radio Watykan na żywo transmitowało różaniec odmawiany przez Ojca z ziemią koszalińską pożegnał się dzień później, 2 czerwca. Wcześniej - na płycie lotniska w Zegrzu - Jan Paweł II spotkał się z wojskiem polskim. Jak sam mówił spotkanie to uradowało go szczególnie, bo mógł znaleźć się wśród żołnierzy wolnej i niepodległej Polski. 17. rocznica śmierci Jana Pawła II. Historyczne chwile w Kos... Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Афከ лиμωհፊИ ሴу рικуኀерЖθд օδ яճዠτаճቅሖеч
Еξበհиզуμዙ зведуξиዊιւуκአсևт ςድጇያςиշац иֆεծխጮθዚኔцա ипէ
Жо шεбек аվωдуπуфСтаπև ጢδиቭуአըшΓ уպዬμեв
Зей αруጆоկыփ иԱዘэ ωνиտидоλ иፕиԳաкωкуδу սոռибխ

Śmierć Jana Pawła II była ogromnym wydarzeniem dla całego świata, a szczególnie dla katolików. Był jednym z najbardziej szanowanych i uwielbianych papieży w historii Kościoła katolickiego, a jego pontyfikat trwał przez 26 lat, od 1978 do 2005 roku. Jan Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005 roku w swoim apartamencie w Watykanie.

"Ojciec Święty Jan Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005 r. wieczorem o godzinie w swym prywatnym apartamencie" - informowało oświadczenie Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, ogłoszone w nocy z 2 na 3 kwietnia 2005 r. Dziś mija 17 lat od śmierci polskiego papieża. Młodość Jana Pawła II Karol Wojtyła urodził się 20 maja 1920 w małopolskim miasteczku Wadowice, niedaleko Krakowa jako drugie z trójki dzieci Karola i Emilii Kaczorowskiej. Dość szybko jednak rodzina bardzo zmalała, gdyż już we wczesnym dzieciństwie przeżył śmierć młodszej siostry, potem matki a w 1926 - starszego brata. Ojciec zmarł w 1940 r. w Krakowie. Przyszły papież rozpoczął w 1938 studia polonistyczne na UJ w Krakowie, przerwane przez II wojnę światową, podczas której pracował zawodowo, a pod koniec zaczął się kształcić w podziemnym seminarium duchownym, mieszczącym się w pokojach abp Adama Stefana Sapiehy w jego pałacu arcybiskupim. Święcenia kapłańskie przyjął 1 listopada 1946 z jego rąk w katedrze wawelskiej i wkrótce potem wyjechał na dalsze studia do Rzymu. Po powrocie do kraju w 1948 był przez pół roku wikarym w wiejskiej parafii w Niegowici, następnie zajmował podobne "stanowisko" w krakowskim kościele św. Floriana, by następnie osiąść na ul. Kanoniczej, gdzie przygotowywał pracę habilitacyjną. Przez cały ten czas, łącznie z wojną, żywo interesował się literaturą piękną i teatrem, a gdy jako kapłan działał w Krakowie, wiele uwagi poświęcał studentom, których otaczał szczególną opieką duszpasterską. Od 1954 pracował jako profesor akademicki na KUL-u i właśnie na obozie kajakowym na Mazurach z grupą studentów z tej uczelni zastała go papieska nominacja z 4 lipca 1958 na biskupa pomocniczego archidiecezji krakowskiej. Sakrę przyjął 28 września tegoż roku z rąk ówczesnego administratora apostolskiego w Krakowie abp Eugeniusza Baziaka. Gdy ten ostatni zmarł 15 czerwca 1962 w Warszawie, kapituła krakowska wybrała wikariuszem kapitulnym (tymczasowym rządcą) archidiecezji właśnie bp. Wojtyłę. Decyzję tę potwierdził Paweł VI, mianując oficjalnie 13 stycznia 1964 niespełna 44-letniego hierarchę arcybiskupem metropolitą krakowskim. Ten sam papież powołał go w skład Kolegium Kardynalskiego 26 czerwca 1967 r. Jako pasterz Kościoła krakowskiego kard. Wojtyła żywo interesował się swą archidiecezją, wizytując parafie, zwołując synod itp., nie zaprzestając przy tym działalności naukowo-dydaktycznej jako profesor KUL-u. Brał też czynny udział we wszystkich sesjach Soboru Watykańskiego II. Jan Paweł II i kard. Wyszyński Wraz z prymasem Polski kard. Stefanem Wyszyńskim złożył we wrześniu 1978 historyczną rewizytę z ramienia episkopatu Polski w października 1978 na konklawe w Kaplicy Sykstyńskiej w Watykanie 111 zgromadzonych tam kardynałów wybrało 58,5-letniego arcybiskupa krakowskiego 264. Biskupem Rzymu. Był pierwszym od 1523 r. nie-Włochem na tym urzędzie i pierwszym Polakiem i Słowianinem. Od tamtego czasu trwał najdłuższy w XX wieku i trzeci w historii (łącznie ze św. Piotrem, którego lata rządów w Kościele nie są jednak dokładnie znane) pontyfikat. Jednocześnie pontyfikat Jana Pawła II był najbardziej rekordowym, i to pod wieloma względami, np. pod względem liczby podróży zagranicznych - 104 i odwiedzonych podczas nich krajów - 129, przemierzonych kilometrów - prawie 1,3 mln, przeprowadzonych beatyfikacji - 148 i kanonizacji - 51 oraz ogłoszonych podczas nich błogosławionych - 1343 i świętych - 482. Już 13 maja 2005 r. ogłoszono decyzję nowego papieża, Benedykta XVI, by w przypadku Jana Pawła II odstąpić od wymaganego przez przepisy kościelne okresu 5 lat od śmierci danej osoby i rozpocząć jego proces beatyfikacyjny. Zarówno tempo w jakim wszczęto proces beatyfikacyjny jak i czas jego trwania – niespełna dwa lata od jego otwarcia – są absolutnym ewenementem w naszych czasach. 1 maja 2011 r. Jan Paweł II został beatyfikowany a 27 kwietnia 2014 r. - ogłoszony świętym. Źródło: KAI / tk Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć. 2 kwietnia 2022 roku przypada 17. rocznica śmierci Karola Wojtyły, pierwszego papieża z Polski. Jacek Tokarczyk, Katarzyna Kindykiewicz 2022-04-02 | Kraj. UDOSTĘPNIJ: Pontyfikat Jana Pawła II rozpoczął się w październiku 1978 roku i trwał 27 lat / fot. Marek Kowal/TVP 3 Łódź. ''Miłosierdzie i radość wydają się kluczowymi
Karol Wojtyła urodził się 20 maja 1920 w małopolskim miasteczku Wadowice, niedaleko Krakowa jako drugie z trójki dzieci Karola i Emilii Kaczorowskiej. Dość szybko jednak rodzina bardzo zmalała, gdyż już we wczesnym dzieciństwie przeżył śmierć młodszej siostry, potem matki a w 1926 – starszego brata. Ojciec zmarł w 1940 r. w Krakowie. Przyszły papież rozpoczął w 1938 studia polonistyczne na UJ w Krakowie, przerwane przez II wojnę światową, podczas której pracował zawodowo, a pod koniec zaczął się kształcić w podziemnym seminarium duchownym, mieszczącym się w pokojach abp Adama Stefana Sapiehy w jego pałacu arcybiskupim. Święcenia kapłańskie przyjął 1 listopada 1946 z jego rąk w katedrze wawelskiej i wkrótce potem wyjechał na dalsze studia do Rzymu. Po powrocie do kraju w 1948 był przez pół roku wikarym w wiejskiej parafii w Niegowici, następnie zajmował podobne „stanowisko” w krakowskim kościele św. Floriana, by następnie osiąść na ul. Kanoniczej, gdzie przygotowywał pracę habilitacyjną. Przez cały ten czas, łącznie z wojną, żywo interesował się literaturą piękną i teatrem, a gdy jako kapłan działał w Krakowie, wiele uwagi poświęcał studentom, których otaczał szczególną opieką duszpasterską. Od 1954 pracował jako profesor akademicki na KUL-u i właśnie na obozie kajakowym na Mazurach z grupą studentów z tej uczelni zastała go papieska nominacja z 4 lipca 1958 na biskupa pomocniczego archidiecezji krakowskiej. Sakrę przyjął 28 września tegoż roku z rąk ówczesnego administratora apostolskiego w Krakowie abp Eugeniusza Baziaka. Gdy ten ostatni zmarł 15 czerwca 1962 w Warszawie, kapituła krakowska wybrała wikariuszem kapitulnym (tymczasowym rządcą) archidiecezji właśnie bp. Wojtyłę. Decyzję tę potwierdził Paweł VI, mianując oficjalnie 13 stycznia 1964 niespełna 44-letniego hierarchę arcybiskupem metropolitą krakowskim. Ten sam papież powołał go w skład Kolegium Kardynalskiego 26 czerwca 1967 r. Jako pasterz Kościoła krakowskiego kard. Wojtyła żywo interesował się swą archidiecezją, wizytując parafie, zwołując synod itp., nie zaprzestając przy tym działalności naukowo-dydaktycznej jako profesor KUL-u. Brał też czynny udział we wszystkich sesjach Soboru Watykańskiego II. Wraz z prymasem Polski kard. Stefanem Wyszyńskim złożył we wrześniu 1978 historyczną rewizytę z ramienia episkopatu Polski w października 1978 na konklawe w Kaplicy Sykstyńskiej w Watykanie 111 zgromadzonych tam kardynałów wybrało 58,5-letniego arcybiskupa krakowskiego 264. Biskupem Rzymu. Był pierwszym od 1523 r. nie-Włochem na tym urzędzie i pierwszym Polakiem i Słowianinem. Od tamtego czasu trwał najdłuższy w XX wieku i trzeci w historii (łącznie ze św. Piotrem, którego lata rządów w Kościele nie są jednak dokładnie znane) pontyfikat. Jednocześnie pontyfikat Jana Pawła II był najbardziej rekordowym, i to pod wieloma względami, np. pod względem liczby podróży zagranicznych – 104 i odwiedzonych podczas nich krajów – 129, przemierzonych kilometrów – prawie 1,3 mln, przeprowadzonych beatyfikacji – 148 i kanonizacji – 51 oraz ogłoszonych podczas nich błogosławionych – 1343 i świętych – 482. Już 13 maja 2005 r. ogłoszono decyzję nowego papieża, Benedykta XVI, by w przypadku Jana Pawła II odstąpić od wymaganego przez przepisy kościelne okresu 5 lat od śmierci danej osoby i rozpocząć jego proces beatyfikacyjny. Zarówno tempo w jakim wszczęto proces beatyfikacyjny jak i czas jego trwania – niespełna dwa lata od jego otwarcia – są absolutnym ewenementem w naszych czasach. 1 maja 2011 r. Jan Paweł II został beatyfikowany a 27 kwietnia 2014 r. – ogłoszony świętym. tom (KAI) / Watykan
2 kwietnia mija 18. rocznica śmierci papieża Jana Pawła II. W tym dniu w Kaliszu zorganizowano Marsz Pamięci, później wierni modlili się i wspominali papieża przy pomniku na placu św. Józefa. W wydarzeniu uczestniczyły tłumy.
Jego pontyfikat trwał 26 lat. Kanonizowany został 27 kwietnia 2014 roku, czyli dziewięć lat po swojej śmierci i trzy lata po beatyfikacji. Wspomnienie liturgiczne św. Jana Pawła II - Kościół obchodzi 22 października. Przeważnie w liturgii wspomina się świętych w rocznicę ich śmierci, natomiast w przypadku papieża-Polaka na datę jego liturgicznego wspomnienia - wybrano rocznicę inauguracji papieskiego pontyfikatu. Papież Jan Paweł spotkał się z narodem ukraińskim w 2001 roku. W czasie pielgrzymki nazwał Kijów "matką słowiańskiego chrześcijaństwa w Europie Wschodniej". "Światłością Ukrainy bądź ty, Kijowie" - powiedział. Podziękował Ukraińcom za obronę Europy "w niezłomnej i heroicznej walce przeciwko najeźdźcom". Podróż apostolską na Ukrainę Jan Paweł II odbył w dniach 23-26 czerwca 2001 roku. Był pierwszym zwierzchnikiem Kościoła katolickiego, który udał się z oficjalną wizytą do tego kraju i pierwszym w historii papieżem, który przyjechał na terytorium uznawane za kanoniczne przez Rosyjską Cerkiew Prawosławną. Podczas pięciodniowej podróży papież odwiedził Kijów i Lwów spotykając się z wiernym obrządku łacińskiego i grekokatolickiego. "Przybywam w miłości, by wyrazić wszystkim synom i córkom tego narodu, o wszelkich kulturalnych i religijnych tradycjach, mój szacunek i serdeczną przyjaźń" - powiedział w czasie ceremonii powitalnej. Pierwszego dnia podróży św. Jan Paweł II spotkał się z ówczesnym prezydentem Ukrainy Leonidem Kuczmą i przedstawicielami świata polityki, biznesu, kultury i nauki. Drugie dnia pielgrzymki (24 czerwca) podczas mszy św. w obrządku łacińskim na sportowym lotnisku Czajka pod Kijowem, papież przypomniał, że chrześcijaństwo na tych ziemiach sięga roku 988 i przybyło z Konstantynopola, największego ośrodka chrześcijaństwa na Wschodzie. "Z Kijowa wziął początek rozkwit życia chrześcijańskiego, które Ewangelia wzbudziła najpierw na starych ziemiach ówczesnej Rusi, potem na obszarze wschodniej Europy, a później za Uralem, na terytoriach Azji. Kijów odegrał zatem w pewnym sensie rolę +poprzednika Pana+ wśród licznych ludów, do których orędzie zbawienia dotarło właśnie stąd" - powiedział Jan Paweł II. Papież podziękował także Ukraińcom za ich wierność Chrystusowi. "Ziemio ukraińska, przesiąknięta krwią męczenników, dziękuję ci za przykład wierności Ewangelii, jaki dałaś chrześcijanom z każdej części świata!(...) Za swą konsekwencję wielu z nich złożyło najwyższą ofiarę" - zauważył papież. "+Światłością Ukrainy+ bądź ty, Kijowie!" - życzył Jan Paweł II powierzając cały naród Najświętszej Maryi Pannie, "Opiekunce Ukrainy". Podczas rozważań po modlitwie Anioł Pański 24 czerwca 2001 w Kijowie, papież nazwał Ukrainę ziemią maryjną wskazując na liczne sanktuaria poświęcone Matce Bożej. "Myślę tu szczególnie o sanktuariach obrządku łacińskiego w Berdyczowie i Letyczowie. Wierni obrządku bizantyjskiego są szczególnie przywiązani do sanktuariów w Zarwanicy i Hoszowie" - powiedział Jan Paweł II. Podziękował także Ukraińcom za obronę Europy "w niezłomnej i heroicznej walce przeciwko najeźdźcom". Życzył, aby Ukraina stała się "pełnoprawną częścią Europy, która obejmować będzie cały kontynent od Atlantyku po Ural" przypominając, że "+nie może być mowy o Europie żyjącej w pokoju i promieniującej cywilizacją bez wzajemnego przenikania i bez dzielenia się różnymi, lecz komplementarnymi wartościami+, typowymi dla narodów Wschodu i Zachodu". Następnego dnia pielgrzymki, 25 czerwca - w czasie eucharystii w obrządku ukraińsko-bizantyjskim na lotnisku Czajka w Kijowie, papież nazwał Kijów "matką słowiańskiego chrześcijaństwa w Europie Wschodniej". "Wedle tradycji, już u zarania chrześcijaństwa sam apostoł Andrzej, nawiedzając miejsca, gdzie teraz się znajdujemy, miał dać świadectwo o ich świętości. Opowiada się mianowicie, że podziwiając skaliste brzegi Dniepru pobłogosławił ziemię kijowską i powiedział: +Na tych wzgórzach zajaśnieje chwała Boża+" - powiedział papież. W Kijowie św. Jan Paweł II odwiedził Babi Jar - miejsce masowego mordu ukraińskich Żydów pod koniec września 1941 r., gdzie złożył kwiaty i modlił się za ofiary. Drugim etapem pielgrzymki św. Jana Pawła II był Lwów. Na tamtejszym hipodromie również odprawił dwie liturgie: jedną w obrządku rzymskim a drugą - wschodnim. W czasie mszy św. beatyfikacyjnej abpa Józefa Bilczewskiego i ks. Zygmunta Gorazdowskiego papież zaapelował o pojednanie w narodzie ukraińskim mówiąc, że "czas już oderwać się od bolesnej przeszłości! (...) Niech przebaczenie — udzielone i uzyskane — rozleje się niczym dobroczynny balsam w każdym sercu. Niech dzięki oczyszczeniu pamięci historycznej wszyscy będą gotowi stawiać wyżej to, co jednoczy, niż to, co dzieli" - wskazał Ukraińcom Jan Paweł II. Tego samego dnia wieczorem odbyło się spotkanie przed greckokatolicką cerkwią Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Papież przestrzegł wówczas młodzież przed przechodzeniem "z niewoli reżimu komunistycznego do niewoli konsumpcjonizmu". Prosił również młodych, aby nie emigrowali, lecz budowali przyszłość swojej ojczyzny. "Przyszłość Ukrainy zależy w dużej mierze od was i od odpowiedzialności, jaką będziecie umieli wziąć na siebie. (...) Ukraina potrzebuje ludzi, którzy z poświęceniem służyć będą społeczeństwu dążąc do zagwarantowania wszystkim praw i dobrobytu, poczynając od najsłabszych i ubogich.(...) Miarą prawdziwej cywilizacji nie jest bowiem tylko rozwój gospodarczy, ale przede wszystkim postęp danego narodu na płaszczyźnie ludzkiej, moralnej i duchowej" - powiedział wówczas Jan Paweł II. Ostatniego dnia pielgrzymki w liturgii w obrządku bizantyjskim celebrowanej przez papieża wspólnie z hierarchami greckokatolickimi uczestniczyło blisko 1,5 mln ludzi. W czasie mszy św. Jan Paweł II beatyfikował 28 grekokatolików, z których prawie wszyscy zostali zamordowani lub byli prześladowani w czasach sowieckich. Hierarchia Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego wypowiedziała się przeciwko przyjazdowi papieża i bojkotowała wszystkie uroczystości. Pielgrzymka na Ukrainę była 94. zagraniczną pielgrzymką papieską św. Jana Pawła II, w tym 50. w Europie. Źródło: PAP Jak wyglądał jego pontyfikat? Dziś mija 17. rocznica śmierci Jana Pawła II. Papież zmarł 2 kwietnia 2005 o godz. 21:37. Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzeziński napisał, że "to człowiek, który inspirował świat i wpływał na losy zimnowojennej Europy". Papież Jan Paweł II zmarł w sobotę 2 kwietnia 2005 roku o godz. 21:37. „Pozwólcie mi odejść do domu Ojca” – prosił czuwających przy nim duchownych i lekarzy polski papież kilka godzin przed śmiercią. Ostatni raz wierni zobaczyli Jana Pawła II w środę 30 marca 2005 roku – papież stanął wtedy w oknie podczas tradycyjnej pory audiencji generalnej i pozdrowił wszystkich zebranych w milczeniu. 31 marca wieczorem papież był już umierający. Lekarze zajmujący się Janem Pawłem II stwierdzili u niego wstrząs septyczny oraz ciężką niewydolność kardiologiczną. Jan Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005 r. o godz. 21:37. Ostatnimi słowami, które wypowiedział tego dnia, było zdanie „Pozwólcie mi odejść do domu Ojca”. Pontyfikat i ostatnie lata przed śmiercią papieża Polaka Jan Paweł II to pierwszy Polak wybrany na Tron Piotrowy. Doszło do tego 16 października 1978 roku. Podczas swojego pontyfikatu papież postawił duży nacisk na dialog między religiami, starał się poprawić relacje katolików z judaizmem, islamem, prawosławiem czy protestantami. Uznaje się także, że przez swoją działalność pomógł obalić komunizm. Jan Paweł II odwiedził 129 krajów, przebywając ponad 1,6 miliona kilometrów. Polak był również papieżem, który wyniósł na ołtarze najwięcej osób. Papież w ostatniej dekadzie życia zmagał się z postępującymi schorzeniami. Coraz cześć można było zaobserwować drżenie jego rąk, pochyloną sylwetkę, trudności w mowie. Coraz częściej Ojciec Święty przebywał też w klinice Gemelli, a w mediach pojawiły się spekulacje o rezygnacji z funkcji Beatyfikacja i kanonizacja Proces beatyfikacyjny Jana Pawła II rozpoczął się miesiąc po jego pogrzebie, na którym pojawiło się wiele transparentów z żądaniem „santo subito” (wł. „święty natychmiast”). Proces trwał pięć i pół roku i był jednym z najkrótszych w historii. Zakończono go 1 maja 2011 roku, uznając Jana Pawła II błogosławionym i zezwalając na jego lokalny kult. Żeby Jan Paweł II został uznany za świętego Kościoła katolickiego, co wiąże się, z uznaniem jego osoby godnej kultu publicznego w Kościele na całym świecie potrzebny był proces kanonizacyjny. Ten zakończono 27 kwietnia 2014 roku. Tego dnia papież Franciszek na placu św. Piotra świętym ogłosił dwóch papieży: Jana Pawła II i Jana XXIII. QUIZ:Jak dobrze znasz życie i działalność Jana Pawła II? Sprawdź swoją wiedzę o papieżu Polaku!Czytaj też:Wizyta Dudy w Watykanie. Ks. Isakowicz-Zaleski o papieżu: Brakuje nam proroka. Tu nie ma dyskusji W sobotę 2 kwietnia przypada 17. rocznica śmierci papieża św. Jana Pawła II. Chcąc upamiętnić ten dzień, Centrum Myśli Jana Pawła II zachęca do refleksji nad głębszym wymiarem śmierci w kontekście indywidualnym i wspólnotowym – poinformowano w komunikacie przekazanym PAP. 17. lat temu 2 kwietnia w Watykanie zmarł św. Jan Paweł II. Papież w roku 2001 r. odwiedził Ukrainę. "Ojciec Święty przyjechał do nas jako apostoł pokoju i pojednania" – powiedział PAP zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Ukrainy abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita Paweł II był trzecim na liście papieży o najdłuższym pontyfikacie. Podczas swojej 27-letniej posługi odwiedził (raz lub wielokrotnie) 132 kraje oraz około 900 miejscowości. Wizyta Jana Pawła II na Ukrainie Podróż apostolską na Ukrainę Jan Paweł II odbył w dniach 23-26 czerwca 2001 roku. Był pierwszym zwierzchnikiem Kościoła katolickiego, który udał się z oficjalną wizytą do tego kraju. Był to również pierwszy w historii przyjazd papieża na obszar uznawany za tzw. "własne terytorium kanoniczne" przez Rosyjską Cerkiew Prawosławną. Podczas pięciodniowej podróży papież odwiedził Kijów i Lwów spotykając się z wiernymi obrządku łacińskiego i grekokatolickiego. "Ojciec Święty przybył w Ukrainę, jako apostoł pokoju i pojednania" – powiedział PAP były sekretarz papieża w latach 1996-2005, a obecnie zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Ukrainy abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski. "W sposób szczególny papież pragnął podziękować wiernym, że w trudnych czasach komunizmu wytrwali w wierze i przekazywali ją swoim dzieciom i wnukom" – zaznaczył hierarcha. Metropolita lwowski powiedział, że wizyta Jana Pawła II "wlała w serca mieszkańców Ukrainy nadzieję na przyszłość". "Jego obecność potwierdzała bowiem niezależność państwa, które istniało dopiero od niespełna 10 lat (24 sierpnia 1991 r.) „ – powiedział hierarcha. Dodał, że papieska pielgrzymka zwróciła jednocześnie oczy całego świata na Ukrainę i historię Kościoła na tym obszarze. "Jan Paweł II wskazał Ukraińcom drogę" Abp Mokrzycki powiedział, że Jan Paweł II wskazał wówczas Ukraińcom drogę, którą krocząc winno się budować demokrację, niezależność i przyszłość swoją oraz państwa. "Papież 26 czerwca w czasie beatyfikacji abpa Józefa Bilczewskiego i ks. Zygmunta Gorazdowskiego powiedział do nas: +Duc in altum! Wypłyń na głębię! Wypłyń na głębię, lwowski Kościele łaciński! Pan jest z Tobą! Nie lękaj się trudności, które także dzisiaj stają na twej drodze. Z Chrystusem razem odniesiesz zwycięstwo! Odważnie dąż do świętości: w niej kryje się niezawodna obietnica prawdziwego pokoju i trwałego postępu+" – wspominał abp Mokrzycki. Metropolita lwowski powiedział, że Jan Paweł II w czasie swojej pielgrzymki zachęcał wiernych na Ukrainie do pojednania, wskazując na potrzebę wzajemnego przebaczenia wszelkiego zła doznanego w przeszłości. "Czas już oderwać się od bolesnej przeszłości! Chrześcijanie obydwu narodów muszą iść razem w imię jedynego Chrystusa, ku jedynemu Ojcu, prowadzeni przez tego samego Ducha, który jest źródłem i zasadą jedności" – powiedział papież 26 czerwca podczas mszy św. we Lwowie. W ocenie abpa Mokrzyckiego - papieska pielgrzymka w 2001 roku zaowocowała dynamicznym rozwojem Kościoła rzymskokatolickiego na Ukrainie. "Słowa Jana Pawła II przyczyniły się do tego, że w sercach wielu młodych ludzi obudziło się pragnienie służenia Jezusowi w życiu duchownym. W archidiecezji lwowskiej w 1991 roku było 6 kapłanów i 8 czynnych kościołów. Dziś archidiecezja ma 160 kapłanów i 300 czynnych kościołów" – powiedział abp Mokrzycki. Ocenił, że wizyta Jana Pawła II ożywiła także życie wspólnot Kościoła grekokatolickiego. "Ludzie zwrócili uwagę na potrzebę życia duchowego, pogłębiania swojej wiary oraz oparcia swojego życia na dekalogu i Ewangelii" – powiedział. Pamięć o papieżu Polaku wciąż żywa na Ukrainie Hierarcha podkreślił, że mimo śmierci papieża, pamięć o nim cały czas jest bardzo żywa na Ukrainie. "Imię Jana Pawła II nadano wielu ulicom, parkom i innym obiektom użyteczności publicznej. Przy świątyniach powstały liczne pomniki i statuy papieża. Wiele parafii prosiło także o jego relikwie pierwszej klasy, czyli cząsteczki ciała" – powiedział abp Mokrzycki. Zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Ukrainy wyraził nadzieję, że agresja Rosji na Ukrainę głęboko scali naród i zwróci go na drogi Ewangelii. "Wierzę, że każda trudność, każde cierpienie – również to związane z wojną – zwraca naszą uwagę na drugiego człowieka, na tego, który jest obok nas, na jego cierpienie, a to przyczyni się do zbliżenia i pojednania między ludźmi. Uzmysłowi nam również, co w życiu jest najistotniejsze" – powiedział abp Mokrzycki. Wizyta na Ukrainie była 94. zagraniczną pielgrzymką papieską św. Jana Pawła II, w tym 50. w Europie. Przed Ukrainą odwiedził on trzy prawosławne kraje - Rumunię, Gruzję i Grecję. Pielgrzymka na Ukrainę, jak już wspomniano, była jednak pierwszym w historii przyjazdem papieża na terytorium uznawane za tzw. "własne terytorium kanoniczne" przez Rosyjską Cerkiew Prawosławną. (PAP) Autorka: Magdalena Gronek mmi/

Rocznica śmierci Jana Pawła II. Jak Łódź żegnała papieża 18 lat temu ZDJĘCIA. Mirosław Malinowski. 2 kwietnia 2023, 8:14 6. Najważniejszym miejscem w Łodzi, gdy zmarł papież, była

Dziś mija 17. rocznica śmierci Jana Pawła II. Papież zmarł 2 kwietnia 2005 o godz. 21:37. Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzeziński napisał, że "to człowiek, który inspirował świat i wpływał na losy zimnowojennej Europy". Jak wyglądał jego pontyfikat?Każdego roku 2 kwietnia w wielu miejscach na świecie wspomina się papieża Jana Pawła II i jego pontyfikat. Odbywają się msze, spotkania, spektakle, wierni odwiedzają grób papieża w WatykanieJan Paweł II - papież uśmiechu - zobacz wideo:Pontyfikat Jana Pawła IIPodczas swej ponad 26-letniej posługi Jan Paweł II ogłosił 14 encyklik, 14 adhortacji, 11 konstytucji apostolskich, 43 listy apostolskie, zwołał 9 konsystorzy, mianował ok. 240 kardynałów (w tym 5 Polaków) i 2,5 tys. biskupów; wyświęcił ponad 2 tys. księży, kanonizował 478 świętych (w tym 10 Polaków), beatyfikował 1318 błogosławionych (w tym 154 Polaków), przewodniczył 5 posiedzeniom plenarnym kolegium kardynalskiego, 6 zgromadzeniom generalnym zwyczajnym synodu biskupów, jednemu zgromadzeniu nadzwyczajnemu synodu biskupów, siedmiu zgromadzeniom specjalnym synodu biskupów; przyjął ok. 1400 osobistości politycznych oraz wygłosił ok. 4 tys. przemówień (w tym 2,5 tys. za granicą).Odbył 104 podróże zagraniczne podczas których spotykał się z setkami tysięcy wiernych, przedstawicielami innych chrześcijańskich kościołów, wyznawcami religii niechrześcijańskich, ludźmi chorymi i niepełnosprawnymi oraz gruncie ekumenicznym Jan Paweł II dążył do ożywienia dialogu teologicznego z protestantami i prawosławnymi. Zgodnie z nauczaniem Soboru Watykańskiego II, szczególny nacisk kładł na dobre stosunki Kościoła katolickiego ze "starszymi braćmi w wierze", tj. z Żydami. W porównaniu z poprzednimi pontyfikatami, w ciągu ostatnich kilkunastu lat Stolica Apostolska zdołała dokonać znacznego postępu na drodze zbliżenia do judaizmu i Jan Paweł II podejmował się mediacji i wzywał do zaniechania przemocy w różnych wielkich konfliktach, takich jak wojny w Zatoce Perskiej, Libanie i Bośni. Był przeciw stosowaniu jako środków nacisku blokad ekonomicznych, ponieważ uważał je za represje godzące głównie w niewinną Wojtyła - sylwetka Karol Wojtyła urodził się 18 maja 1920 roku w Wadowicach (Małopolskie). W 1929 r. zmarła jego matka - Emilia z Kaczorowskich. W 1938 r., po uzyskaniu świadectwa dojrzałości w wadowickim gimnazjum, wraz z ojcem, Karolem, przeniósł się do Krakowa, gdzie rozpoczął studia polonistyczne na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu wybuchu II wojny światowej i zamknięciu uczelni przez hitlerowców, młody Karol Wojtyła zaczął pracować jako robotnik w kamieniołomach na Zakrzówku w Krakowie, a następnie w Zakładach Chemicznych Solvay w Borku Fałęckim pod Krakowem. Wspomnienia z tego okresu można odnaleźć w jednym z jego pierwszych utworów literackich, poemacie "Kamień i bezmiar", który był podpisany pseudonimem Andrzej Jawień. W 1941 roku zmarł ojciec Karola okupacji Karol Wojtyła ze swym przyjacielem z Wadowic Mieczysławem Kotlarczykiem zorganizował w Krakowie konspiracyjny Teatr Rapsodyczny, był jednym z pierwszych jego aktorów i reżyserów. W repertuarze teatru znajdowały się adaptacje dzieł wybitnych polskich 1942 r. wstąpił do konspiracyjnego Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Krakowie. Równolegle studiował filozofię na tajnym Wydziale Teologicznym Uniwersytetu 1 sierpnia 1944 do 18 stycznia 1945 roku, tj. do dnia wyzwolenia Krakowa przez Armię Radziecką, ukrywał się wraz z kolegami w pałacu metropolity krakowskiego, kardynała Stefana listopada 1946 roku, po ukończeniu studiów teologicznych, Karol Wojtyła otrzymał święcenia kapłańskie. Później przez dwa lata kontynuował studia filozoficzne w Rzymie. Przebywał również we Francji, Belgii i Holandii, prowadząc pracę duszpasterską wśród Polonii. Utrzymywał przy tym żywe kontakty z ruchem Jeunesse Ouvriere Chretienne (Robotnicza Młodzież Chrześcijańska).Po powrocie do kraju w 1948 roku, został wikariuszem w parafii Niegowić w powiecie bocheńskim, a w 1949 r. - w parafii Św. Floriana w Krakowie. Przygotowywał równocześnie na Wydziale Teologicznym UJ pracę doktorską pt. "Problemy wiary w pismach św. Jana od Krzyża", którą obronił w 1948 roku. Następnie pełnił funkcję penitencjariusza w Bazylice Mariackiej w Krakowie. Pięć lat później zrobił habilitację na Wydziale Teologicznym UJ na podstawie rozprawy "O możliwości zbudowania etyki katolickiej w oparciu o system Maxa Schelera". Rozprawa ukazała się drukiem w 1959 latach 1945-51 napisał sztukę teatralną "Brat naszego Boga", zainspirowaną postacią malarza krakowskiego Adama Chmielowskiego, który wstąpił do zakonu jako brat Albert i, założywszy zgromadzenie Albertynów, poświęcił się opiece nad 1953 roku Karol Wojtyła został wykładowcą teologii moralnej i etyki społecznej w krakowskim Seminarium Duchownym, a w następnym roku rozpoczął pracę na Wydziale Filozoficznym Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego jako kierownik Katedry i Zakładu Etyki. W 1956 r. został zastępcą profesora tej uczelni, a po roku otrzymał docenturę. W latach 1958-1978 był wykładowcą na lipcu 1958 roku papież Pius XII mianował go biskupem tytularnym - biskupem pomocniczym abpa archidiecezji krakowskiej, Eugeniusza Baziaka. Sakrę biskupią Karol Wojtyła otrzymał 28 września tegoż roku w bazylice na Wawelu. W wieku 38 lat został najmłodszym członkiem Episkopatu Polski. Po śmierci arcybiskupa Baziaka Kapituła Metropolitalna wybrała go w czerwcu 1962 r. na stanowisko wikariusza kapitulnego archidiecezji krakowskiej. Rok później, w grudniu 1963, został mianowany przez papieża Pawła VI arcybiskupem metropolitą krakowskim, zaś w czerwcu 1967 otrzymał kapelusz 1969 roku w Episkopacie Polski pełnił przez wiele lat funkcje wiceprzewodniczącego Konferencji Episkopatu i przewodniczącego Komisji Rady Naukowej Episkopatu. Równocześnie był członkiem watykańskich Kongregacji ds. Kościołów Wschodnich, ds. Duchowieństwa i ds. Kultu Bożego. Jesienią 1969 roku odbył półtoramiesięczną podróż po Kanadzie i Stanach Zjednoczonych, odwiedzając mieszkających tam rodaków. Spotkał się też z członkami hierarchii kościelnej obu 1961 roku ukazała się, wydana przez wydawnictwo "Znak", praca z zakresu etyki zatytułowana "Miłość i odpowiedzialność", a w 1968 roku Polskie Towarzystwo Teologiczne w Krakowie wydało książkę Wojtyły "Osoba i czyn". Wydanie angielskie, poprawione i rozszerzone, ukazało się w 1969 r. w serii "Analecta Husserliana".W 1973 roku uczestniczył w Kongresie Eucharystycznym w Melbourne, odwiedził także polskich misjonarzy na Nowej Gwinei i polskie skupiska w Australii, Nowej Zelandii i Tasmanii. Trzy lata później wziął udział w Kongresie Eucharystycznym w Filadelfii. Był członkiem Stałej Rady Sekretariatu Światowego Synodu Biskupów jako przedstawiciel Europy. We wrześniu 1978 r. wchodził w skład delegacji Episkopatu Polski rewizytującej Episkopat Wojtyła brał aktywny udział w pracach II Soboru Watykańskiego, uczestnicząc we wszystkich czterech sesjach, jako członek komisji opracowującej i ostatecznie redagującej tzw. schemat XIII, czyli tekst konstytucji "O obecności Kościoła w świecie współczesnym". Uczestniczył też w redagowaniu konstytucji "O Kościele", deklaracji "O wolności religijnej" oraz dekretu "O apostolstwie świeckim".Z nominacji papieża Pawła VI został członkiem Komisji Soborowej dla Apostolstwa Świeckiego. Na nadzwyczajnym zgromadzeniu Synodu Biskupów w październiku 1969 r. przedstawił projekt dokumentu "II Nadzwyczajny Synod Biskupów o sobie", określanego powszechnie jako dokument marcu 1976 roku, zaproszony specjalnie przez papieża, prowadził w Watykanie doroczne rekolekcje. Teksty watykańskich nauk rekolekcyjnych wygłoszonych przez Wojtyłę, zatytułowanych "Znak, któremu sprzeciwiać się będą", zostały w całości opublikowane najpierw w Polsce, a później w formie książkowej we Wojtyła - 264. papież16 października 1978 roku 111-osobowe konklawe wybrało arcybiskupa i metropolitę Krakowa, 58-letniego kardynała Karola Wojtyłę na papieża - 264. z kolei zwierzchnika Kościoła katolickiego. Przybrał imię Jan Paweł II, na znak symbolicznej kontynuacji przerwanego nagłą śmiercią 33-dniowego pontyfikatu swego poprzednika, Jana Pawła I. Wybór krakowskiego metropolity na papieża był zaskoczeniem dla całego świata, gdyż po raz pierwszy od 455 lat na Stolicy Apostolskiej zasiadł biskup nie-Włoch. Zaskoczenie było tym większe, że nowy papież pochodził ze słowiańskiego kraju, który w tamtym czasie należał do bloku trzy lata po wyborze na papieża - 13 maja 1981 roku - na placu św. Piotra w Rzymie, Jan Paweł II został ciężko ranny w zamachu na jego życie. Tło tego zamachu do dziś nie jest do końca Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005 r. 1 maja 2011 roku został beatyfikowany przez Benedykta XVI, a 27 maja 2014 kanonizowany przez papieża Franciszka. Tymi autami jeździł Jan Paweł II - zobacz wideo: Zobacz też: 30 lat doświadczenia Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań Autor: Jola MaratŹródło: PAP|x-newsŹródło zdjęcia głównego: x-news .